Akcje dla potencjalnych dawców szpiku w Radomsku i Kamieńsku. Konferencja prasowa w urzędzie miasta. FILM

W powiecie radomszczańskim rozpoczął się cykl akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Pierwsza jego odsłona miała miejsce w minioną niedzielę podczas pikniku patriotycznego w Radomsku, kolejne już w najbliższy weekend. O idei dawstwa szpiku mówiono podczas środowej konferencji prasowej w urzędzie miasta w Radomsku. Do rejestracji zachęcała m.in. Katarzyna Dzwonkowska, dawczyni faktyczna z Radomska, która opowiedziała swoim doświadczeniu dawstwa szpiku. Więcej w materiale video powyżej.

Przeszczepu potrzebuje teraz 16-letnia Ania Zbierańska z Kamieńska, uczennica I LO w Radomsku, która choruje na białaczkę szpikową. To z myślą o niej organizowane są kolejne akcje, ale skorzystać mogą tez inni pacjenci. Kolejne akcje rejestracji dawców szpiku odbędą się 12 sierpnia na Pikniku Wojskowym w Kamieńsku oraz w MDK w Radomsku, z kolei 13 sierpnia na Pikniki Strzeleckim w Radomsku. Podczas akcji wszystkie zdrowe osoby w wieku od 18 do 55 lat mogą zarejestrować się w bazie DKMS dawców komórek macierzystych. Zajmuje to tylko chwilę i polega na przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego, wypełnieniu formularza i pobraniu wymazu z błony śluzowej z wewnętrznej strony policzka.

Ania niedługo skończy 16 lat i od roku zmaga się z chorobą. W październiku lekarze przedstawili jej rodzinie okrutną diagnozę… Ostra białaczka szpikowa. Przez całe swoje dotychczasowe życie Ania była okazem zdrowia. W październiku zeszłego roku gorzej się czuła, była osłabiona i bolała ją głowa. Wydawać by się mogło, że to tylko jesienne przeziębienie. Po wykonaniu badań laboratoryjnych oraz tomografii głowy trafiła do Kliniki Hematologii i Onkologii w Łodzi, a tam potwierdzono diagnozę.

Obecnie Ania jest w trakcie chemioterapii, ale towarzyszą jej liczne dolegliwości, pojawiają się powikłania, takie jak zapalenie jelit, które objawia się silnymi bólami brzucha wymagającymi podawania nieraz naprawdę silnych leków. Wtedy też włączane jest żywienie pozajelitowe. Do tego potrzebne są transfuzje krwi. Jako nastolatce Ani trudno zaakceptować utratę włosów. Tęskni za życiem sprzed choroby, spotkaniami z rówieśnikami, klasą i nauczycielami z nowej szkoły. Niestety, straszna codzienność wygląda tak, że w najbliższej przyszłości więcej czasu spędzi w szpitalu niż w domu...

Mimo choroby, na co dzień Ania jest nastolatką pełną pasji i radości. Ma przed sobą całe życie, stoi przed wyborem kierunku studiów. I choć pomysłów na swoją przyszłość ma nadal kilka i jeszcze na 100% nie wie jaki kierunek wybierze, to jest pewna, że studia będą kolejnym ważnym etapem w jej życiu. Od września pełna mobilizacja ku zdrowiu, bo przed nią egzamin maturalny.

Podczas choroby Ania stawiła czoła wielu trudnościom: chemioterapia, liczne badania, zabiegi. Sytuacja stanowi ogromne wyzwanie dla całej rodziny, dlatego potrzebne jest tez wsparcie finansowe. Zbiórka pieniędzy trwa na stronie SiePomaga.pl.