18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dentysta znęcał się nad pacjentem w Radomsku. Był pijany?

mk
Radomszczańscy policjanci wyjaśniają okoliczności incydentu, do którego doszło w jednym z radomszczańskich gabinetów stomatologicznych.

Tę wizytę u dentysty 28-letni mężczyzna zapamięta do końca życia. Nieprzyjemne doświadczenie zakończyło się wizytą na komendzie.

W poniedziałek 17 czerwca, tuż przed południem, do komendy policji przyszedł mężczyzna, który był wyraźnie zdenerwowany, ale nie mógł nic powiedzieć ze względu na opatrunek wypełniający jego buzię. Kobieta, która mu towarzyszyła opowiedziała co się stało.

Okazało się, że 28-latek umówił się na wizytę w jednym z gabinetów stomatologicznych mieszczących się na obrzeżach Radomska. - Zabieg miał polegać na przygotowaniu górnych jedynek i dwójek do założenia na nie koron oraz na pobraniu wycisku. Tymczasem, stomatolog zaraz po podaniu znieczulenia zabrał się szlifowania zębów. Kiedy według jego oceny zęby nie wyglądały jeszcze odpowiednio podawał pacjentowi kolejną porcję znieczulenia i dalej szlifował - opowiada mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy KPP w Radomsku.

Podczas zabiegu przerażony pacjent nabrał podejrzeń, że stomatolog jest pijany. I taką informację wysłał do swojej koleżanki.

Po kilku minutach 28-latek zobaczył, jak jego górna jedynka ląduje w koszu i w tym momencie zdecydował się zaprotestować. Pokrzywdzony zażądał wydania dokumentacji medycznej, ale jej nie dostał. Mało tego, wtedy 50-latek zamknął przed nim drzwi.

Para pojechała do innego gabinetu stomatologicznego, gdzie rana po zębie została odpowiednio zabezpieczona. Tam też potwierdzono, że zeszlifowanych zębów jest co najmniej kilka i leczenie będzie zapewne kosztowne.

Policjanci kilkakrotnie odwiedzali gabinet stomatologa, dopiero za którymś razem 50-letni dentysta otworzył. Wówczas zbadali jego stan trzeźwości (było to ok. 3-4 godz. po zdarzeniu) i okazało się, że miał w organizmie 2,7 promila alkoholu. Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań, które wykażą czy w chwili zabiegu był pijany.

Śledczy po uzyskaniu opinii biegłego co do uszkodzeń ciała 28-latka podejmą odpowiednią kwalifikację prawną, od której zależeć będzie wymiar kary.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto