Za nieco ponad 3,5 milionów zł firmę od ministerstwa skarbu państwa kupiło Przedsiębiorstwo Transportowo - Spedycyjne "BUS-TRANS" Marian Czesak z Tychów.
Nowy właściciel zapowiada, że utrzyma podstawową działalność firmy.
"Bus-Trans" został właścicielem 85 proc. udziałów w radomszczańskiej spółce (pozostałe udziały należą do załogi). Negocjacje w sprawie kupna trwały ponad półtora roku.
- Teraz muszę przeprowadzić wszystkie sprawy proceduralne, związane z wyborem zarządu firmy, zmianami w rejestrze sądowym. Za kilka dni odbędzie się walne zgromadzenie wspólników i na nim zostaną podjęte pierwsze decyzje. Najpoważniejsze zmiany chciałbym przeprowadzić jeszcze w tym roku - mówi Marian Czesak. - Potem czeka nas opracowanie na nowo strategii działalności PKS w Radomsku. W ciągu półtora roku rozmów z ministerstwem sytuacja na rynku przewozów mocno się zmieniła. Mamy konkurencję w miejskich autobusach, które wożą ludzi poza miasto, tracimy klientów... To trzeba zmienić.
Jak zapowiada nowy właściciel, na pewno chce utrzymać regionalne przewozy pasażerów. Więcej szczegółów nie ujawnia.
Dlaczego zdecydował się na zakup PKS właśnie w Radomsku? -To był jeden z lepiej stojących PKS w Polsce w tamtym okresie. Do dzisiaj jest zresztą jedną z lepszych firm w tej branży. Wiem, bo interesowałem się kilkoma takimi przedsiębiorstwami - zapewnia Czesak. - Dlatego zdecydowałem się na jego kupno. I chociaż negocjacje z ministerstwem skarbu przeciągały się, zostałem do końca.
"BUS-TRANS" powstał w1994 roku jako firma przewozowa, głównie dowozi pracowników do zakładów, sporadycznie uruchamia linie zagraniczne. Generalnie obsługuje okręg tyski. Ma 50 autobusów, mniej więcej tyle samo pracowników. Za to roczne przychody, jak zapewnia Marian Czesak, ma większe od naszego PKS.
Radomszczański PKS zatrudnia 151 osób. Ma 76 autobusów, które obsługują nie tylko linie lokalne, ale jeżdżą również m.in. do Łodzi, Krakowa, Wrocławia i Kielc.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?