- Z uzasadnienia wynika, że powodem takiej decyzji jest ograniczenie pieniędzy na tego typu inwestycje w budżecie państwa - mówi Arkadiusz Gaik, wiceprezes TBS w Radomsku.
Tymczasem jak podkreśla Gaik, BGK został powołany właśnie po to, by współfinansować inwestycje TBS.
- Zgodnie z przepisami, TBS pokrywa do 30 procent kosztów budowy, a resztę kredytuje BGK. Oczywiście, gdy wcześniej dany wniosek otrzyma wystarczającą liczbę punktów. A tak było w naszym przypadku - zwraca uwagę.
Przedstawiciele TBS podkreślają, że chętnych na kolejny blok nie brakuje.
- Jesteśmy więc w stanie zagwarantować 30-procentowy wkład własny - przekonuje Arkadiusz Gaik.
Być może TBS znów wystąpi o promesę do BGK "w jesiennym rozdaniu".
- Zastanawiamy się też nad nad współpracą z lokalnymi przedsiębiorcami w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, i nad wzięciem zwykłego kredytu - mówi Gaik.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?