Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sklepowa toaleta nie dla klienta

Ewelina Borowiecka, Karolina Kot
Nie wszystkie sklepy są na tyle blisko miejskiej toalety, by do niej zdążyć
Nie wszystkie sklepy są na tyle blisko miejskiej toalety, by do niej zdążyć Karolina Kot
Co ma zrobić klient, gdy w sklepie poczuje problemy żołądkowe? Musi liczyć na to, że sprzedawca okaże się człowiekiem.

Jak się przekonał na własnej skórze jeden z naszych Czytelników, toalety w sklepach nie zawsze są dostępne dla klientów.

Problemy z żołądkiem zaskoczyły pana Jana, w jednym ze sklepów z artykułami budowlanymi i wyposażeniem wnętrz. - To mogło być zatrucie pokarmowe. Choć błagałem, żeby pani, która sprzedawała towary wpuściła mnie do ubikacji, usłyszałem, że "toalety są tylko dla pracowników". Poczułem się upokorzony - wspomina klient. - Czy w XXI wieku dostęp do toalety to taki wielki problem?

Jak twierdzi pan Jan, mimo wielu próśb, nie uzyskał pomocy. Skontaktowaliśmy się z właścicielką firmy, by zapytać o dostępność toalety w sklepie. Odmówiła komentowania zajścia. Pytanie tak bardzo ją zdenerwowało, że za samo podjęcie tematu straszyła nas sądem.

- Przepisy nie regulują, jak w takiej sytuacji powinien zachować się sprzedawca, zatem decyzja zależy od dobrej woli ludzi - mówi Marzena Dłubak z Sekcji Nadzoru Higieny i Środowiska Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomsku.

O możliwość dostępu do toalety spytaliśmy w kilku radomszczańskich sklepach. W Biedronce przy ul. Krasickiego także nie ma ubikacji, z której mogą korzystać klienci. - Przepisy sanitarne zakazują wpuszczać klientów do ubikacji, z której korzystają pracownicy - tłumaczyły ekspedientki.

Inaczej jest np. w księgarni "Kleks", gdzie choć nie ma osobnej toalety dla kupujących, personel obiecał, że w razie potrzeby wpuści klienta do ubikacji na zapleczu.

Przygoda, która spotkała pana Jana może zdarzyć się każdemu. Nie zawsze w pobliżu sklepu jest publiczna toaleta. Czy można żądać od właściciela sklepu lub sprzedawcy, by wpuścił klienta do toalety na zapleczu sklepu?
Michał Sewerynek, Powiatowy Rzecznik Konsumenta:
- Po dodatkowej konsultacji z przedstawicielami Izby Handlowej mogę potwierdzić, że w sklepach sprzedawcy nie mają obowiązku udostępnienia toalety klientom. To sprawa grzecznościowa i dopóki nie wprowadzone zostaną stosowne przepisy w tej kwestii, możemy wyłącznie liczyć na życzliwość ludzką. Inaczej jest w zakładach gastronomicznych i np. fryzjerskich, tam toalety powinny być dostępne dla klientów.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto