Owieczki i osiołka wypożyczamy z ogrodu zoologicznego, który sąsiaduje z katedrą. Dwa razy dziennie będzie przychodził pracownik zoo, by karmić i doglądać zwierzaki - mówi Kamil Ciepieńko, radny z Praskiej Wspólnoty Samorządowej, która organizuje szopkę.
Czytaj także: Lista najgorszych prezentów na Gwiazdkę - tego nie kupuj!
- 16 grudnia w południe, po mszy dla dzieci, zapraszamy na koncert kolęd w wykonaniu Kapeli Praskiej, który towarzyszyć będzie otwarciu szopki. Będą też inne atrakcje. Mam nadzieję, że od tego roku jej organizowanie stanie się praską tradycją.
Najsłynniejsza w Warszawie jest żywa szopka obok żoliborskiego kościoła św. Stanisława Kostki przy ul. Hozjusza 2. Zwykle znajduje się w niej kilkadziesiąt zwierząt, obok tych spotykanych w szopkach, czyli owieczek czy baranów, są lama, cielaczek ale także... drób.
- Już zwozimy sianko i zaczynamy prace. Jak zwykle będą też osoby odgrywające rolę Marii, Józefa i małego Jezuska - to nasi młodzi parafianie z dziećmi. Nie zabraknie też kolęd i pastorałek śpiewanych na żywo. Zapraszam na pasterkę, po której oficjalnie otwieramy szopkę - zachęca ks. Tadeusz Bożełko, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki.
Jak co roku zwierzęta staną też przed katedrą polowa Wojska Polskiego przy ul. Długiej. - Szopka zostanie przygotowana siłami żołnierzy i parafian. Znajdą się w niej cztery zwierzaki - mówi ks. Zbigniew Kępa, rzecznik prasowy Ordynariatu Polowego WP. - Szopka to taki miły zwyczaj i swoista forma złożenia przez Wojsko Polskie i parafię życzeń świątecznych warszawiakom. Będzie ją można oglądać od 24 grudnia.
Tradycja organizowania żywych szopek sięga XIII wieku. Pierwszym jej twórcą był późniejszy św. Franciszek. Źródła mówią, że w 1223 roku, przygotowując uroczystości ku czci narodzin Chrystusa, polecił, aby różniły się one od wszystkich wcześniejszych. I tak się stało - w inscenizacji wzięli udział ludzie, a także zwierzęta.
Do Polski zwyczaj ten dotarł już w 1236 roku, kiedy do Opola dotarli pierwsi franciszkanie.
Zobacz koniecznie: Art Sfera. Znajdź nietuzinkowe prezenty dla najbliższych
Co prawda w tym roku papież Benedykt XVI ogłosił w swojej książce, że nie ma żadnych przesłanek, by twierdzić, że w czasie i w miejscu narodzin Chrystusa znajdowały się jakiekolwiek zwierzęta, to Kościół nie będzie wydawał zakazów organizowania żywych szopek.
- To po postu piękna tradycja, która daje dużo radości wiernym, szczególnie dzieciom - mówią warszawscy księża.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?