Sierżant sztabowy Jolanta Kucner wygrała w plebiscycie "Dziennika Łódzkiego" Policjant Roku. Kandydatka z naszego powiatu pokonała prawie trzydziestu policjantów z województwa. O tym, że jej kandydatura została zgłoszona w plebiscycie dowiedziała się niedawno i z ciekawości zaczęła śledzić wyniki. Takiego wyróżnienia się jednak nie spodziewała. W sumie otrzymała aż 1470 głosów.
Praca policjanta to jej wymarzony zawód. - Zawsze chciałam pracować w formacjach mundurowych. W 2005 roku złożyłam w policji wymagane dokumenty i dostałam się za pierwszym razem - wspomina zwyciężczyni plebiscytu.
Najpierw pracowała w ogniwie patrolowo-interwencyjnym, potem w zespole konwojowym i wykroczeń, ale zawsze w wydziale prewencji. W 2008 roku została dzielnicową, a wygraną w konkursie na to stanowisko uważa za swój największy sukces. Miała sześciu konkurentów, wszystkich bardziej doświadczonych, ale to ona najlepiej przeszła testy i została pierwszym dzielnicowym w spódnicy w powiecie. - To było bardzo miłe uczucie. Wygrana dowiodła, że kobiety w policji nie są dyskryminowane. Zostało to także pozytywnie odebrane przez mieszkańców Radomska. Ludzie bardziej się otwierali, a szczególnie kobiety, które były przekonane, że kobiecie mogą powiedzieć więcej - przyznaje sierż. sztab. Jolanta Kucner.
Od 2008 do 2011 r. policjantka pracowała jako dzielnicowa w Radomsku, a od września ubiegłego roku w Kamieńsku.
- Zmiana miejsca pełnienia służby wiązała się z poznaniem nowej społeczności lokalnej i jej problemów. Wszędzie jednak najtrudniejsze są przypadki znęcania psychicznego i fizycznego w rodzinach - mówi.
Zdarzają się jednak również śmieszne sytuacje.
- Podczas patrolu w okolicach targowiska zauważyliśmy z kolegą mężczyznę, który tylko w bieliźnie pływał w stawie w Parku Świętojańskim. Okazało się, że przegrał zakład i taka była kara. Wszyscy się uśmialiśmy. Oczywiście odpowiedział za wykroczenie - opowiada.
Policjantka większość wolnego czasu poświęca dwuletniemu synkowi. Lubi też uprawiać sport, biegać i ćwiczyć fitness. Do poduszki zabiera "Czas honoru", uwielbia zarówno książkę, jak i serial.
W samych superlatywach o podkomendnej wypowiada się podinsp. Włodzimierz Bareła.
- Jej służba zawsze była na bardzo dobrym poziomie i wygląda na to, że mieszkańcy podległej jej gm. Gomunice także wystawili taką ocenę - mówi komendant komisariatu w Kamieńsku. Jak dodaje, kobieta w policji zawsze łagodzi obyczaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?