Mniej osób bez pracy w powiecie radomszczańskim

W powiecie radomszczańskim stopa bezrobocia na koniec czerwca wyniosła 10 proc. i jest to najniższy wskaźnik bezrobocia od początku funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy w Radomsku.
Dla przykładu, w zeszłym roku w analogicznym czasie bezrobotnych było 12,7 procent mieszkańców powiatu. Trzy lata temu 16,2 proc.

Nadal w urzędzie pracy najwięcej ogłoszeń dotyczy pracowników produkcji. Nietrudno znaleźć pracę także osobom z wykształceniem technicznym. Tradycyjnie mało pracodawców poszukuje osób z wykształceniem wyższym po studniach humanistycznych.

- Nauczyciele, to ta grupa, której trudno jest w naszym powiecie znaleźć zatrudnienie - mówi Jadwiga Jaguszewska z radomszczańskiego urzędu pracy. Jak się okazuje, stopa bezrobocia w powiecie radomszczańskim mogłaby być jeszcze niższa, ponieważ pracodawcy wyrażają zainteresowanie zatrudnianiem nowych pracowników, ale często mają problemy z ich znalezieniem.

Powiatowy Urząd Pracy w Radomsku stara się pomóc pracodawcom w poszukiwaniu kandydatów do pracy, oferując usługi z zakresu pośrednictwa pracy. Jedną z nich jest organizowanie giełd pracy. W tym roku radomszczański PUP postanowił większość ofert pracy realizować właśnie poprzez takie giełdy.

Giełda pracy to indywidualna rozmowa pracodawcy z kandydatem do pracy. Dla firm jest wygodną formą prowadzenia rekrutacji - bo wyselekcjonowanych bezrobotnych potencjalny pracodawca spotyka w jednym miejscu i o jednej godzinie. Dlatego firmy coraz częściej proszą o organizowanie giełd. Średnio są to 2 - 3 dziennie. Ostatnio urząd pracy przygotował takie spotkanie dla sklepu Bricomarche - tu poszukiwano doradców handlowych do działu ,,majsterkowanie i ogród”.

- Dla nas to jest wygodne, bo mamy tutaj pracowników, którzy na prawdę potencjalnie są zainteresowani pracą w naszej firmie - mówi Anna Szkudlarek, właścicielka Bricomarche .

Ciągły nabór w radomszczańskim "pośredniaku” ogłoszony jest na prace interwencyjne, bony na zasiedlenie i zatrudnienie.