Nie ma przeszkód, by pawilony stanęły przy ul. Sierakowskiego w Radomsku

Wygląda na to, że na galerię z prawdziwego zdarzenia jeszcze poczekamy. Na razie miasto będzie musiało ponownie rozpatrzyć wniosek spółki B.W. Logistyka o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla pięciu pawilonów o powierzchni do 2 tys. m kw. każdy. To stanowisko Samorządowego Kolegium Odwoławcze, do którego wystąpiła Prokuratura Rejonowa w Opocznie.

Decyzja dla spółki została wydana w sierpniu ubiegłego roku. Sprawa narobiła szumu w Radomsku kilka miesięcy temu, gdy okazało się, że pawilony przy Sierakowskiego mają być połączone zadaszonym łącznikiem. To mogło sugerować, że nie powstaną osobne budowle, ale jeden obiekt wielkopowierzchniowy. Tyle tylko, że obiekty wielkopowierzchniowe mogą być budowane jedynie na podstawie planu zagospodarowania terenu. Rejon ulicy Sierakowskiego takiego planu nie ma. Sprawa trafiła do opoczyńskiej prokuratury, która wystąpiła również do SKO, pytając o to, czy nie doszło do naruszenia prawa.

Pojawił się jeszcze inny wątek. Wydaną w ubiegłym roku decyzję zaskarżyły do magistratu trzy osoby, które potem odwołania wycofały. Okazało się, że zgodnie z prawem tymi odwołaniami powinno zająć się SKO.

Co można przeczytać w piśmie kolegium samorządowego? Kolegium zgadza się, że "co do zasady ulokowanie obiektów wielkopowierzchniowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. m kw. nie może nastąpić w decyzji o warunkach zabudowy". I jednocześnie przypomina, biorąc pod uwagę wyroki sądów, iż nie można sumować powierzchni sprzedaży, jeśli została wydana decyzja o warunkach zabudowy dla pięciu obiektów handlowo-usługowych.

- SKO twierdzi w piśmie, iż przy ponownym rozpatrywaniu sprawy magistrat powinien uwzględnić zawarte w nim uwagi. Można więc wnioskować, że kolejne wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji przy Sierakowskiego nie będzie błędem - wyjaśnia Katarzyna Ciupa, naczelnik wydziału architektury w urzędzie miasta.
Co na to inwestor? - Czekamy na wydanie nowej decyzji o warunkach zabudowy. Usterki w postępowaniu prowadzonym przez miasto spowodowały, że doszło do przedłużenia procedur związanych z wydaniem decyzji i w dalszej kolejności uzyskania pozwolenia na budowę - mówi Mieczysław Pawłowski, pełnomocnik B.W. Logistyka.

Na decyzję SKO można wnieść skargę w ciągu 30 dni do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. - W tym czasie nie będziemy podejmować żadnych działań w sprawie wznowienia postępowania o wydanie decyzji - dodaje Katarzyna Ciupa. - Prezydent wystąpi natomiast do Miejskiej Komisji Architektoniczno-Urbanistycznej o specjalistyczne opinie na ten temat.