- Dopłaty są w tej chwili jedyną pewną rzeczą, na którą możemy liczyć - mówi Kazimierz, rolnik z powiatu kościerskiego. - Podczas gdy wszystko inne jest niestabilne. Ceny zbóż, mleka czy też trzody chlewnej i bydła są nie do przewidzenia. Nie wiemy, czy przypadkiem za kilka miesięcy uprawa czy też hodowla będzie w ogóle się opłacała. Tymczasem pieniądze z dopłat pozwalają nam na wstępne zaplanowanie wydatków.
W tym roku radość rolników będzie jeszcze większa. Z jednego prostego powodu. Dopłaty również będą większe. W porównaniu z minionym rokiem najbardziej wzrosła jednolita płatność obszarowa. W tym roku wynosi ona 710,57 zł/ha. Przed rokiem wynosiła około 562 zł.
- Na to, że rolnicy w tym roku otrzymają więcej pieniędzy w ramach płatności bezpośrednich złożyły się dwa czynniki - mówi Maciej Filipkowski, kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kościerzynie. - Po pierwsze, doszliśmy do pełnej stawki płatności obszarowych, wynegocjowanych przez rząd. Po drugie, kurs wymiany euro na złotówki, ogłoszony przez Europejski Bank Centralny, zgodnie z którym będą przeliczane i wypłacane dopłaty bezpośrednie za 2011 rok, jest wyższy. Wynosi on 4,4050 złotych za euro, podczas gdy w ubiegłym roku wynosił on 3,9847 zł za euro.
Warto dodać, że pieniądze z dopłat mają obecnie duże znaczenie w rozwoju gospodarstw. Kiedy jeszcze przed kilkoma laty większość z tych środków najczęściej przeznaczana była na bieżące potrzeby.
- Muszą przyznać, że w pierwszych latach, kiedy dopłaty wpływały na konta, trzeba było przeznaczyć je głównie na spłatę zobowiązań i bieżące wydatki - dodaje Krzysztof Załucki, rolnik z Pomorza. - Dopiero teraz możemy je dobrze zainwestować w rozwój naszych gospodarstw. Zauważyłem także wśród znajomych rolników, że zdecydowana większość kupuje nowe maszyny niezbędne do pracy w gospodarstwach. Część pieniędzy trzeba też przeznaczyć na nawozy. To z pewnością dobra tendencja.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?