W piątek, 1 lipca o godz. 11. 30 w sali narad Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach odbędzie się postępowanie przeciwko prezydentowi Siemianowic Śląskich, Jackowi Guzemu, w sprawie naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Prezydentowi postawiono pięć zarzutów, w tym między innymi: nieterminowe odprowadzenie na rachunek budżetu państwa dochodów z mienia Skarbu Państwa w kwocie 787.366,12 zł czy udzielenie dotacji podmiotowi spoza sektora finansów publicznych.
- To są istotne naruszenia. Oskarżony będzie odpowiadał za nie osobiście, a ewentualną karę finansową będzie musiał pokryć z własnych środków pieniężnych - mówi Tadeusz Stawowarczyk, przewodniczący Regionalnej Komisji Orzekającej w RIO.
Nieprawidłowości w finansach budżetu miasta zostały wykryte w czasie jednej z kontroli RIO.Regionalna Komisja Orzekająca w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych może za nie ukarać prezydenta Siemianowic upomnieniem, naganą, karą finansową a nawet zakazem pełnienia sprawowanej przez niego funkcji!
- W Polsce ta ostatnia kara zdarza się bardzo rzadko, a w naszej komisji jeszcze nie zdarzyło się jej orzec - wyjaśnia Stawowarczyk.
W miejskim magistracie do zarzutów postawionych prezydentowi podchodzą ze spokojem.
- Zarzuty w żaden sposób nie dotyczą niecelowości wydatkowania środków publicznych. Nie ma też mowy o jakichkolwiek działaniach korupcjogennych - stwierdza Michał Tabaka, rzecznik prasowy siemianowickiego Urzędu Miasta dodając przy tym, że zarzuty nie dotyczą siły sprawczej prezydenta.
- Prezydent, jako kierownik jednostki sektora finansów publicznych, odpowiada osobiście za całość gospodarki finansowej miasta.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?