Tylko jeden świadek zeznawał podczas kolejnej rozprawy w procesie o tzw. kłamstwo wyborcze, wytoczonym Jerzemu Słowińskiemu, byłemu prezydentowi Radomska, a obecnie miejskiemu radnemu.
Przypomnijmy, proces toczy się od kwietnia. Chodzi o niezgodność między dwoma oświadczeniami lustracyjnymi. W tym z 2008 r., były prezydent przyznaje się do współpracy, w drugim, złożonym przed wyborami w 2010 r., podpisał, że współpracownikiem nie był. Jerzy Słowiński tłumaczy, że za pierwszym razem omyłkowo podpisał się "nie w tej rubryczce".
Prokuratura uznała, jednak że są podstawy do wytoczenia procesu karnego. Obecne przed sąd wzywane są kolejne osoby, które, tak jak były prezydent w czasie poprzednich wyborów samorządowych, startowały z list stowarzyszenia Razem dla Radomska. Sędzia pytał o szczegóły i okoliczności związane ze składaniem oświadczeń lustracyjnych.
- Pamiętam, że oświadczenie składałem, ale nie pamiętam nawet jak wyglądało - mówił przepytywany na ostatniej rozprawie świadek. Kolejna rozprawa - we wrześniu.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?