Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorca chce przejąć teren przy Brzeźnickiej w wieczyste użytkowanie. Radni nie mówią "nie"

Jacek Drożdż
Po raz trzeci ważą się losy radomszczańskiego basenu
Po raz trzeci ważą się losy radomszczańskiego basenu Jacek Drożdż
Do trzech razy sztuka... Z takiego założenia wyszedł przedsiębiorca, który chce przejąć od miasta działkę z nieczynnym odkrytym basenem.

Właśnie po raz kolejny skierował w tej sprawie pismo do magistratu. Jak informuje, zamierza tam wybudować spa i hotel.

Piotr Jaskórzyński już dwukrotnie występował z taką propozycją. Dwukrotnie jednak jego wnioski zostały przez miejskich radnych odrzucone. Przedsiębiorca po raz trzeci ponowił ofertę - chciałby przejąć teren pływalni w wieczyste użytkowanie.

Tym jednak razem miejscy rajcy nie mówią mu stanowczego "nie".
- Zdecydowaliśmy, że swoje zdanie w tej sprawie powinna przedstawić rada sportu, doradca prezydenta ds. rozwoju społecznego. Poprosiliśmy o opinię także dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - wyjaśnia Jarosław Ferenc, przewodniczący komisji rozwoju miasta i planowania przestrzennego.

Przedsiębiorca załączył także informację, iż wystąpił o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla tego terenu. Radni uznali, że wstrzymają się z wyrażeniem opinii do chwili, gdy będzie wiadomo, czy decyzja ta będzie dla niego pozytywna.

O ile rada sportu musi się dopiero zebrać, by tę sprawę omówić, o tyle szef MOSiR już wie, jak ma radnym zarekomendować zagospodarowanie tego terenu.
- Można postawić tam halę z boiskiem do siatkówki, koszykówki, a nawet piłki nożnej. Miejsca jest sporo, nawet tyle, by mógł tam powstać kort tenisowy pod dachem, nie mówiąc o zapleczu, szatniach i prysznicach - twierdzi Arkadiusz Grzywna, dyrektor ośrodka.

Przypomnijmy, że odkryty basen przy Brzeźnickiej (obok stadionu) nie działa od kilku lat. Teren jest zdewastowany, miasto twierdzi, że nie da się go już przywrócić do stanu używalności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto