Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: Zagrodził wjazd, bo... miał prawo

jd
Droga, a raczej przejazd od bloku od strony ul. Leszka Czarnego został kilka dni temu zagrodzony
Droga, a raczej przejazd od bloku od strony ul. Leszka Czarnego został kilka dni temu zagrodzony fot. JD
Właściciel działki zagrodził wjazd na drogę biegnącą przez jego teren. Mieszkańcy bloków przy Leszka Czarnego nie kryją zdenerwowania...

Radomszczański „grzybek” stał się świadkiem kolejnej odsłony konfliktu między prywatnym przedsiębiorcą a mieszkańcami osiedla. Tym razem przedsiębiorca zablokował wjazd na drogę, która biegnie wzdłuż bloku. Dodajmy, że droga przebiega przez jego działkę. Faktem jest również, że od strony Leszka Czarnego przed blok już się nie wjedzie.

- Dlaczego droga została zablokowana? Przecież korzystają z niej mieszkańcy, dzieci chodzą tędy do szkoły... Ciekawe, co się stanie 1 listopada, kiedy ludzie będą chcieli dojechać na cmentarz - zadzwonił do naszej redakcji zdenerwowany mieszkaniec osiedla. - Komu ten pan robi na złość? Nam? Z tej drogi korzystamy nie tylko my, ale również ci, którzy przejeżdżają przez osiedle... Proponujemy, żeby magistrat zamienił się z właścicielem na działki. Gdyby to był miejski teren, nie byłoby problemu. Dlaczego miasto nic nie robi w tej sprawie?

Bo, po pierwsze, nie może wkraczać na prywatną działkę, a po drugie, w tym miejscu nigdy drogi nie było... - To jest tylko zwyczajowe miejsce do przejazdu, które właściciel działki udostępnił mieszkańcom - mówi Sławomir Przybyłowicz z magistratu. - W tej chwili korzysta ze swoich praw właścicielskich i stawia ogrodzenie. Przypominam, że mieszkańcy bloków mają do nich dojazd od strony ulicy Władysława Łokietka.

A jeśli chodzi o ewentualną zamianę działek z magistratem, to jest to mało prawdopodobne. Jak przypomina Sławomir Przybyłowicz, właściciela prywatnego terenu nie można do niczego zmusić, ponadto trzeba mieć na uwadze interes miasta.

Historia działki, o której mowa, sięga roku 2001. Wtedy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, za zgodą i wiedzą urzędu miasta wystawiło teren na sprzedaż. Do transakcji doszło ostatecznie w 2003 roku, wówczas został sporządzony akt notarialny sprzedaży działki.

To nie pierwszy konflikt na osiedlu. Mieszkający tu radomszczanie wytykali przedsiębiorcy, iż zezwolił na zamontowanie na „grzybku”, czyli nieczynnej wieży ciśnień, anten telefonii komórkowej. Spór trwa do dziś. Niedawno doszła kolejna sprawa, gdy przedsiębiorca - właściciel terenu postanowił wybudować na swojej działce market... Zdaniem mieszkańców, tak duży sklep utrudniłby im tylko życie. Próba rozwiązania problemów za pomocą uchwalenia planu zagospodarowania terenu nie powiodła się - dokument został przygotowany, ale nie przyjęli go radni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto