Radomszczanie rozliczyli się za 2011 rok. Jakie są rekordowe zwroty i dopłaty? Ile oddaliśmy na 1%?

43 603 zeznań - taką liczbę zanotował radomszczański urząd skarbowy do 24 maja. Jak zaznacza naczelnik, liczba ta może się jeszcze nieznacznie zmienić, ponieważ jak co roku ok. 2-3 proc. zeznań podatników wpływa po terminie i są one wciąż ewidencjonowane.
- Od początku maja prawie codziennie przyjmowanych jest kilka spóźnionych rozliczeń - informuje Mirosław Stefaniak, naczelnik Urzędu Skarbowego w Radomsku.
Spóźnialscy muszą się jednak liczyć z konsekwencjami naruszenia prawa, czyli nawet z trzema tysiącami złotych grzywny.

Na przesłanie zeznania drogą elektroniczną zdecydowały się 4 624 osoby (11 procent wszystkich zeznań), czyli o prawie połowę więcej niż w roku ubiegłym.
- To wygodna forma rozliczenia, bo nie wymaga kontaktu z urzędem w celu pobrania druków i pozwala uniknąć kolejek przy składaniu zeznania. Poza tym rozliczenie może zostać wykonane o każdej porze doby. Jest szybciej, taniej i wygodniej - tłumaczy Mirosław Stefaniak. - Świadomość podatników o możliwości skorzystania z takiej formy wzrasta, a dodatkowo dziś jest ona jeszcze bardziej uproszczona, bo nie wymaga już kwalifikowanego podpisu elektronicznego.

Zdecydowana większość mieszkańców naszego powiatu, bo aż 31 720 osób, otrzyma zwrot podatku. W sumie wróci do nich ponad 27,7 mln złotych. Rekordzistą jest jeden z radomszczańskich przedsiębiorców, który otrzyma 139 659 zł. Z kolei wśród "zwykłych zjadaczy chleba" największa wypłata sięga 12,9 tys. zł.

15 procent składających zeznanie, czyli 6459 osób, musi jednak sięgnąć do własnego portfela i dopłacić łącznie prawie 871 tys. złotych. Najwięcej zapłaciła osoba prowadząca działalność gospodarczą - 625 693 zł, natomiast wśród podatników nieprowadzących firmy najwyższa dopłata wyniosła 26 901 zł.

Podatnicy z powiatu radomszczańskiego w tym roku okazali się wyjątkowo hojni. Coraz bardziej przekonują się do tego, że 1 procent może naprawdę wiele. 17 684 osób, czyli aż 41 procent wszystkich składających zeznanie, przekazało setną część swojego podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. To dużo więcej niż rok temu, gdy z możliwości oddania 1 proc. skorzystało ok. 20-30 procent radomszczan.

Do różnego rodzaju fundacji trafi w tym roku prawie 824 tysięcy złotych.
- Ta liczba rośnie z każdym rokiem, więcej podatników zdaje sobie sprawę z możliwości takiego odliczenia, poza tym procedura również została uproszczona. W początkowym okresie trzeba było wskazać nazwę organizacji, numer KRS, potem sami przekazywaliśmy pieniądze na rzecz OPP i dopiero z dowodem przekazania 1 proc. mogliśmy dokonywać odliczenia. Dzisiaj wystarczy wskazanie w zeznaniu woli przekazania 1 procenta dla danej organizacji, a za całą resztę odpowiada urząd skarbowy - tłumaczy naczelnik Urzędu Skarbowego w Radomsku.