Szkoda tak dużej firmy.Ona dała początek innym zakładom meblarskim w Radomsku.To Fameg dawał utrzymanie 3 tys.mieszkańców miasta.To tradycja,która jak widać nie liczy się.Na takiej tragedii i bólu pracowników politycy w mieście chcieli zbić kapitał.Wstyd pani prezydent. Wiedząc że nic pani nie jest w stanie zrobić mówiła zgoła coś innego.Tak się nie robi.Przypuszczam że w miejscu obecnego zakładu powstanie wielki skład mateiałów budowlanych.Lokalizacja dobra,dojazdy również ,bocznica istnieje.Przecież pozwolono na otwarcie tylu supermarketów to dlaczego miałby nie powstać wielki skład budowlany.Co na to powiedzą mniejsze hurtownie.Czy zachowają się jak pomniejsi sklepikarze/jak na ich oczach powstają wielkie sklepy/wsadzając głowę w piach.Wniosek jeden mieszkańcy nie rządzą swoim miastem.A szkoda.Jak widać słaba jest ta nasza radomszczańska demokracja.To na niej powinna opierać się siła rządzących.
