Matura Radomsko 2023. W I LO rozpoczęły się ustne egzaminy z języka polskiego

Od niemal tygodnia trwa maturalny maraton. Po obowiązkowych egzaminach pisemnych - z języka polskiego, języka obcego i matematyki - maturzyści zdają przedmioty na poziomie rozszerzonym. W środę (10 maja) rozpoczęły się także obowiązkowe egzaminy ustne, my tego dnia odwiedziliśmy I LO w Radomsku.

Przypomnijmy, matura jest w tym roku inna niż w latach poprzednich. W tym roku (po dwóch latach pandemii) wróciła obowiązkowa matura ustna, ale w nowej formule. Obowiązkowe są egzaminy ustne z języka polskiego oraz z języka obcego nowożytnego.

Matura ustna będzie przeprowadzana do 23 maja, dokładne daty dla wszystkich uczniów ustalane są indywidualnie, w poszczególnych szkołach.

Jak wygląda matura ustna z języka polskiego w 2023 roku? Uczeń losuje zestaw egzaminacyjny składający się z dwóch zadań. Jedno z nich dotyczy lektury obowiązkowej (pytanie jawne) drugie innych tekstów kultury, zdający omawia je na podstawie tekstu np. ikonograficznego, literackiego czy językowego (pytanie niejawne). Na przygotowanie się do odpowiedzi uczeń ma 15 minut. W tym czasie może stworzyć notatki i przypomnieć sobie najważniejsze zagadnienia, które będzie chciał omówić w trakcie swojej wypowiedzi. Następnie na podstawie przygotowanych materiałów uczeń przez około 10 minut wygłasza wypowiedź. Na koniec zdający odpowiada na pytania egzaminatorów - na tę część egzaminu przewidziano około 5 minut.

W I LO w Radomsku do matury przystąpiło 140 uczniów. Jak przyznaje dyrektor szkoły Bogdan Węgrzyński, absolwenci "jedynki" są zadowoleni z pierwszych egzaminów pisemnych.

Maturzyści na temat egzaminów wypowiadają się pozytywnie. Egzamin z języka polskiego nie był trudny, ale nie był też najłatwiejszy. Z matematyki wyszli zadowoleni, stwierdzili że zadania były standardowe, niewiele trudniejsze od egzaminu klas ósmych. Język angielki też był łatwy. To są oczywiście opinie... cieszyłbym się, żeby tak rzeczywiście było, by wyniki były jak najlepsze i by zdawalność była 100 procentowa - mówi dyrektor I LO.

Również maturzyści z "jedynki", z którymi rozmawialiśmy przed "ustnym polskim". Mimo stresu przyznają, że matura pisemna na poziomie obowiązkowym nie strawiła im problemu.

Egzaminy na pewno były łatwiejsze niż próbne. Z próbnych niektórzy nie mieli nawet 30 procent, a teraz przewidują, że będą mieć powyżej 60. Matematyka była chyba najłatwiejsza ze wszystkich egzaminów i tutaj widać było największą różnicę w poziomie między egzaminem próbnym a tym, co było na właściwej maturze - mówi maturzystka z I LO.

- Problemem mógł być dobór lektur do wypowiedzi - dodaje inny absolwent.

Podczas egzaminu z języka polskiego chyba najbardziej się stresowaliśmy, bo wiadomo, to był pierwszy dzień matur. Ale jak już zobaczyliśmy arkusze i wiedzieliśmy, że jest dobrze, emocje opadły - wspominają maturzyści. - Dziś też jest stres, bo to pierwsze obowiązkowe egzaminy ustne po pandemii.