Półtorej godziny trwały poszukiwania 13-letniego chłopca, który w sobotę (16 czerwca) zaginął w lesie pod Przedborzem. Do zdarzenia doszło podczas uroczystości podsumowującej program Fundacji Przyjazna Planeta "Leczymy lasem" przeznaczony dla niepełnosprawnych dzieci. Chłopiec niespodziewanie się oddalił, na pomoc wezwano policję.
- Informację o zaginięciu 13-letniego mieszkańca Radomska otrzymaliśmy około godz. 12. W jednostce ogłoszono alarm, na miejsce natychmiast wysłano wszystkich policjantów pełniących służbę. Zdecydowano też o wezwaniu funkcjonariuszy, którzy tego dnia nie pracowali - opowiada podinsp. Wojciech Auguścik z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Szukać pomagali także uczestnicy imprezy zorganizowanej w leśniczówce. Jak się dowiedzieliśmy, to właśnie leśniczy po półtorej godziny zauważył chłopca idącego drogą. - Chłopiec oddalił się od miejsca imprezy o kilka kilometrów, szukało go kilkunastu policjantów. Gdy posiłki zbierały się do wyjazdu z Radomska, otrzymaliśmy informację o odnalezieniu zaginionego - mówi podinsp. Auguścik.
Podsumowanie programu "Leczymy lasem" Fundacji Przyjazna Planeta z Radomska [ZDJĘCIA]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
