Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

8 goli na stadionie przy ul. Nowowiejskiej. Lechia wygrywa dzisiaj z Unią Skierniewice 5:3 (FOTO)

Andrzej Wdowski
8 goli na stadionie Braci Gadajów. Lechia wygrywa z Unią 5:3
8 goli na stadionie Braci Gadajów. Lechia wygrywa z Unią 5:3 Andrzej Wdowski
Aż 8 goli obejrzeli tomaszowscy kibice w dzisiejszym (22 września) meczu III ligi pomiędzy Lechią i Unią Skierniewice. Gospodarze wygrali to spotkanie 5:3, prowadząc do przerwy 3:0.

Gole dla Lechii zdobyli: Patryk Jakubczyk 10 min., Kamil Szymczak 31, Kamil Cyran 39, Adrian Marcioch 60 i Jacek Wuwer 90+3, a dla Unii: Dawid Przezak 52 głową, Michał Wrzesiński 65 i Kacper Karasek 90+4.

Lechia: Mateusz Awdziewicz – Patryk Jakubczyk, Kamil Cyran, Bartłomiej Cieślik, Mateusz Bąkowicz – Artur Amroziński (85. Kamil Kubiak), Kamil Szymczak, Jacewk Wuwer, Eryk Kaproń (85. Jan Peda), Igor Kania (66. Kacper Przedbora) – Bartosz Snopczyński (57. Adrian Marcioch). Trener Mateusz Sobota, kierownik drużyny Ryszard Juda.

Lechia zdobyła więc z jednym meczu i to z wymagającym rywalem niemal tyle samo goli co w dotychczas rozegranych spotkaniach mistrzowskich.

Tomaszowianie dominowali zwłaszcza w I połowie, którą mogli wygrać różnicą 6-7 goli, bo tyle stworzyli sobie bardzo dobrych okazji. Sam Bartek Snopczyński w pierwszym kwadransie gry mógł co najmniej trzykrotnie pokonać bramkarza Unii. W końcówce I połowy świetnych okazji nie wykorzystali też Igor Kania i Artur Amroziński, którzy przegrali bezpośrednie pojedynki z golkiperem Unii Mikołajem Smyłkiem.

O dominacji Lechii w tej części gry najlepiej świadczy fakt, iż piłkarze Unii do przerwy raz tylko w 23 minucie oddali strzał na bramkę Mateusza Awdziewicza i był to strzał niecelny.

Po przerwie gra się wyrównała. Oba zespoły prowadziły otwartą ofensywną grę, która na pewno podobała się kibicom. Unia za wszelką cenę dążyła do zmiany wyniku i zaraz po przerwie zdobyła gola po strzale głową Dawida Przezaka, ale Lechia niemal natychmiast odpowiedziała golem Adriana Marciocha, dopiero co wprowadzonego na boisko.

Oba zespoły walczyły bardzo ambitnie do końca, do tego stopnia, że jeszcze w doliczonym czasie gry strzeliły po jednym golu. Na 5:2 podwyższył Jacek Wuwer, a rozmiary porażki tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego zmniejszył Kacper Karasek. Przy 4 i 5 golu tomaszowianie zupełnie rozklepali obronę Unii.

Za tydzień Lechia znów będzie gospodarzem meczu. 29 września podejmować będzie ostatni w tabeli KS Wasilków. Mecz tradycyjnie o godz. 11.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto