Radomszczanin ze startu nie jest jednak zadowolony.
- Myślałem, że eliminacje do tego turnieju to będzie tylko formalność, a nie zawody. Przygotowałbym się wtedy znacznie lepiej - mówi. - Optymalną formę szykuję jednak na środek sezonu. Za trzy tygodnie czeka mnie Puchar Polski i tam zdecyduje się, czy pojadę na mistrzostwa świata.
Radomszczanin jest aktualnym wicemistrzem świata.
Za dwa tygodnie na Słowacji wystąpi także drugi z naszych kulturystów, Andrzej Rak.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?