Andrzej Rak, radomszczański kulturysta, odniósł życiowy sukces. Podczas Mistrzostw Świata w Kazaniu wywalczył pierwsze miejsce. Nasz zawodnik pokonał 15 innych rywali, m.in. z Rosji, Niemiec, Grecji, Francji i Ukrainy.
Ostatnie tygodnie były dla niego szczególnie udane. Najpierw został wicemistrzem Polski w federacji IFBB, potem wygrał zawody w Kunicach. W kolejnym starcie, również w Mistrzostwach Polski, ale drugiej kulturystycznej federacji - NAC, został wicemistrzem kraju. I ten start pozwolił mu na wyjazd do Kazania.
Radomszczanin jeszcze dziś przeżywa zdobycie mistrzowskiego tytułu. - Stoimy na scenie i gdy okazało się, że jestem w finałowej szóstce, pomyślałem, że to świetnie. Tymczasem wyczytują szóste miejsce, piąte... I to wciąż nie ja - opowiada. - Gdy zostało nas już tylko trzech, podniosłem ręce w górę, z radości, że będę miał medal. A potem zostało nas już tylko dwóch. I nagle słyszę: world champion Andriej Rak! Zamurowało mnie, nie pamiętam, co wtedy myślałem... To nie do opisania, niesamowite przeżycie...
Nasz zawodnik wystartował w kategorii masters 1, czyli zmierzył się z zawodnikami w wieku 40-49 lat. Sam ma 48 lat. - Moim zdaniem, to była jedna z dwóch najlepiej obsadzonych kategorii w całych mistrzostwach. Kiedy tak patrzyłem na przeciwników i porównywałem się z nimi, to doszedłem do wniosku, że z trzema mogę wygrać - mówi. - A pozostali? Trudno powiedzieć , bo nigdy z tak przygotowanymi zawodnikami nie startowałem. A jednak sędziowie uznali, że to ja jestem najlepszy. Ale tego nie wiedziałem do samego końca.
Wygląda na to, że wiek służy naszemu zawodnikowi, bo ze startów nie myśli rezygnować. Wprost przeciwnie. W piątek, 8 czerwca, wyjeżdża na Słowację, na Mistrzostwa Świata kolejnej organizacji kulturystycznej WBBF. A w listopadzie zamierza wybrać się do Hamburga na zawody Mr. Uniwersum.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?