Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Kaurzel w sądzie walczy o powrót do pracy w szpitalu w Radomsku

mk
Zwolniona pracownica szpitala i szefowa związków walczy o powrót do pracy. Sąd przesłuchuje i odracza sprawę.

Wiele emocji wywołuje sprawa dyscyplinarnego zwolnienia Anny Kaurzel z pracy w Szpitalu Powiatowym w Radomsku. Przewodnicząca Międzyzakładowej Komisji NSZZ "Solidarność" straciła pracę, bo zdaniem dyrektora placówki przekazała wyniki badań malutkiej pacjentki osobie nieupoważnionej. Była pracownica jest także oskarżana o niepochlebne wypowiadanie się na temat pracy personelu, a tym samym o działanie na szkodę szpitala. Ponieważ z zarzutami się nie zgadza, swoich praw postanowiła dochodzić w sądzie pracy. W piątek, 27 czerwca, sąd przesłuchał dwóch kluczowych w sprawie świadków.

Przypomnijmy zwolnienie diagnosty laboratoryjnego było konsekwencją kontroli przeprowadzonej w szpitalu. Kontrole rozpoczęły się po skardze wystosowanej do ministerstwa zdrowia przez rodziców kilkumiesięcznej Liwii, która dwa lata temu zmarła po długich próbach ratowania jej życia w szpitalach w Radomsku, Łodzi i Zabrzu. Rodzice mieli wiele zastrzeżeń do funkcjonowania szpitali. To podczas audytu wyszło na jaw, że po przewiezieniu dziewczynki do CZMP w Łodzi, wyniki badań wykonanych w Radomsku nie zostały przekazane przez personel bezpośrednio rodzicom lub do łódzkiej placówki.

W piątek prezydent Radomska Anna Milczanowska, prywatnie znajoma Anny Kaurzel, która miała być wspomnianą "nieupoważnioną" osobą, przekonywała, że miała pełnomocnictwo rodziców pacjentki do pośredniczenia w odbiorze wyników. Słowa prezydent potwierdził kolejny świadek, ojciec Liwii, który pełnomocnictwa udzielał . Zarówno Anna Kaurzel, jak i świadkowie zaprzeczali, aby zwolniona z pracy wyrażała niepochlebne opinie dotyczące pracy szpitala.

Kolejna rozprawa w sierpniu. Sąd ma wezwać na świadków m. in. starostę Roberta Zakrzewskiego i wicestarostę Andrzeja Pluteckiego.

Czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Łódzkiego" (30 czerwca).

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto