Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Milczanowska, poseł PiS z Radomska, w Radiu ZET: "Teraz nie da się rozmawiać"

Redakcja
screen/wiadomosci.radiozet.pl
Anna Milczanowska, poseł PiS z Radomska, w piątek (30 października) była gościem Radia ZET. Beata Lubecka zapytała ją m. in. o stosunek do protestów, o możliwość porozumienia z manifestującymi oraz o możliwości wprowadzenia w Polsce całkowitego lockdownu.

Anna Milczanowska, poseł PiS z Radomska, w piątek (30 października) była gościem Radia ZET. Beata Lubecka zapytała ją m. in. o stosunek do protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, o możliwość porozumienia z manifestującymi oraz o możliwość wprowadzenia w Polsce całkowitego lockdownu.

Anna Milczanowska w Radiu ZET: "Teraz nie da się rozmawiać"

Jak mówiła poseł Milczanowska, emocje są tak rozgrzane, że nikt z protestujących nie chce słuchać rządzących.

Teraz nie da się rozmawiać. Pod moim domem protestowało ok. 400 młodych ludzi, razem z politykami PO i przewodniczącą Platformy w powiecie Magdaleną Spólnicką. Wyszli do nich mój syn i moja siostra. Kiedy próbowali rozmawiać, to wszyscy krzyczeli – opowiada.

Tak było podczas protestu pod domem posłanki:

Pytana przez Beatę Lubecką o dzisiejszy najazd na Warszawę, posłanka PiS odpowiada: - Wiemy, że będą z całej Polski, ale nie tylko, bo siły lewackie będą ściągane też autokarami z zagranicy.

Anna Milczanowska o możliwości wprowadzenia całkowitego lockdownu

Poseł Milczanowska przyznała, że w obliczu coraz większego zagrożenia rozprzestrzeniania się koronawirusa niewykluczone jest wprowadzenie w kraju całkowitego lockdownu. - Jeżeli będzie taka potrzeba, żeby zatrzymać ludzi w domu, żeby zakażenie się nie rozprzestrzeniało, to będziemy musieli najprawdopodobniej wprowadzić... – powiedziała w Radiu ZET posłanka PiS.

Milczanowska zaapelowała również do organizatorów i liderów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet o odpowiedzialność za zdrowie i życie Polaków.

Dopytywana o to, dlaczego prokuratura będzie ścigała organizatorów strajku, odpowiada: - Jeżeli łamie się prawo, to nie wiem, skąd zdziwienie. Jeżeli jest ostre łamanie prawa, to trudno się z tym pogodzić, że zwykły Kowalski dostaje mandat za to, że nie ma maseczki a pani Lempart i cały Strajk Kobiet wyciągają setki tysięcy ludzi na ulice. Jedna wielka aura aerozolu koronawirusa może być nad nimi – komentuje.

Posłanka PiS zapewnia, że jej partia jest gotowa do rozmów w sprawie przepisów dotyczących aborcji. – Zawsze usiądziemy do rozmów, aby w ciszy i spokoju wypracować konsensus – zapowiada.

Poseł Milczanowska mówiła także o swoim stosunku do „ideologii LGBT".

Cała rozmowa na Radio ZET: A. Milczanowska o najeździe na Warszawę: Lewackie siły będą ściągane z zagranicy

Czytaj komentarze po radomszczańskich protestach:

"Wojna trwa". Kolejny protest kobiet na ulicach Radomska i pod biurem poseł Milczanowskiej

Strajk Kobiet 2020 w Radomsku."Wojna trwa". Kolejny protest ...

Więcej o protestach w Radomsku:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto