13 grudnia, w rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, z radomszczańskimi czytelnikami w Miejskiej Bibliotece Publicznej spotkała się Beata Tadla. Znana dziennikarka opowiadała o swojej książce "Niedziela bez Teleranka", w której w bardzo przystępny sposób starała się porównać peerelowską rzeczywistość do współczesności. Zebrana w czytelni młodzież mogła dowiedzieć się m. in. jak wyglądały wówczas zabawy i zabawki, jak spędzało się wolny czas, ale także jak wyglądała tapczanopółka lub dlaczego alkohol można było kupić dopiero po godzinie 13.
Wydana w 2011 roku "Niedziela..." to druga książka Tadli o rzeczywistości PRL-u, wcześniej - w 2009 roku- wydała "Pokolenie '89 czyli dzieci PRL-u w wolnej Polsce".
W radomszczańskiej bibliotece autorka wspominała czasy swojego dzieciństwa, opowiadała o początkach pracy dziennikarza (gdy zaczynała pracę w radiu, miała dopiero 16 lat) i dziennikarstwie telewizyjnym, o sytuacjach śmiesznych i trudnych, jak ta, gdy informowała widzów TVN o tragedii smoleńskiej. Na koniec spotkania przyszedł czas na pytania, a tych radomszczanie mieli wiele. Młodzi ludzie pytali m. in. o tytuł Mistrza Mowy Polskiej i pracę w TVN i TVP.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?