Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będą kolejne bloki przy ul. Starowiejskiej w Radomsku? OSM ma poważne obawy

kn
Będą kolejne bloki przy ul. Starowiejskiej w Radomsku? OSM ma poważne obawy w związku z planami rozbudowy osiedla

Co dalej z rozbudową osiedla mieszkaniowego przy ulicy Starowiejskiej w Radomsku? Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska obawia się, że kolejne bloki będą zagrożeniem dla istnienia OSM. Kolejnych bloków w bliskości ze spółdzielnią mleczarską obawiają się także mieszkańcy. Ci skarżą się także na chaos przestrzenny na osiedlu.

Na posiedzeniu komisji rozwoju miasta w radomszczańskim magistracie spotkali się: deweloper spółka zajmująca się budową osiedla przy ulicy Starowiejskiej, mieszkańcy bloków, zarząd OSM i radni. Powód? Według prezesa spółdzielni mleczarskiej, nowe bloki mają powstać w zbyt bliskim sąsiedztwie z mleczarnią, przez to nowi mieszkańcy mogą skarżyć się na hałas, związany z praca zakładu, szczególnie proszkownią mleka, a także autami wyjeżdżającymi z mlekiem najczęściej nad ranem.
- Obawiamy się, że mieszkańcy nowych bloków zaczną skarżyć się na uciążliwość hałasów. Teraz jest od bloków jeszcze odpowiednia odległość i spełniamy normy hałasu. Ale jeśli bloki będą bliżej po prostu będą skargi – mówił podczas komisji Mariusz Broniszewski, prezes OSM. - Istnieje nawet obawa zamknięcia zakładu – dodaje.

Na komisji wielokrotnie przedstawiciele spółki budującej bloki podkreślali, że wszystko co robią i robili by powstawały nowe lokale mieszkaniowe, jest zgodne z obowiązującym prawem.
- Wszystko zrobiliśmy na podstawie Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego z 2010 roku. Zaplanowaliśmy zabudowę według tego, na co mogliśmy sobie pozwolić według zapisów w Studium – mówił Jan Sekławski, radca prawny, przedstawiciel dewelopera. - Budowa tych bloków oferuje dla miasta zyski, około 3 mln zł. A do tego mieszkania są bardzo potrzebne, by zatrzymać w mieście młodych ludzi – mówił Zygmunt Kośny, deweloper.

Może tego sporu nie byłoby gdyby nowe osiedle było objęte Planem Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta - niestety jest wpisane jedynie w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego z 2010 roku.
- To jest złe studium. Przez nie osiedle rozrasta się w niekontrolowany sposób, nie ma miejsc parkingowych, nie ma zieleni, nie ma dobrej drogi dojazdowej. Jeśli pojawią się nowe budynki, to nie bezpośrednio, ale przez głosy przyszłych mieszkańców, jest obawa zamknięcia OSM – mówił Tomasz Ślęzakiewicz, mieszkaniec bloków przy Starowiejskiej, ale i architekt.

Radni z komisji podnieśli rękę za przyjęciem zmian w studium uwarunkowań. Zmiany studium mogą potrwać kilkanaście miesięcy. A tymczasem urząd miasta musi do 20 października wydać inwestorowi decyzję o warunkach zabudowy dla kolejnych budynków wielorodzinnych - jeśli wyda decyzję negatywną, niewykluczone jest ukaranie magistratu za przewlekłość w działaniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto