Nowa droga dojazdowa, nowe klomby, rabaty i wioślarz, ustawiony w niecce z wodą - to najbardziej widoczne zmiany, które radomszczanie będą mogli podziwiać po zakończeniu prac wokół Miejskiego Domu Kultury. Dzisiaj ma być wyłoniona firma, która zajmie się przeprowadzeniem inwestycji.
Zmiany przy MDK wiążą się z budową ronda, planowaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad przy ul. Brzeźnickiej. - Rondo powstanie bardzo blisko domu kultury. Dlatego od frontu nie będziemy już mieć dojazdu takiego jak obecnie. Część placu zostanie bowiem przekazana dyrekcji dróg. Musimy więc zadbać o dojazd do MDK - wyjaśnia Elżbieta Kwiatkowska, dyrektorka MDK.
Jesienią ubiegłego roku prace rozpoczęło biuro projektowe, które zaproponowało zmiany. W międzyczasie MDK starał się o pieniądze na inwestycję - z programu "Infrastruktura kultury" otrzymał 250 tys. złotych. Kredyt zagwarantował również jeden z banków.
Miejski Dom Kultury dostanie na przebudowę tylko 250 tys zł... w planach był milion
- Projektantowi postawiliśmy kilka warunków. Chcemy zachować urodę budynku, długa niecka z roślinnością przed budynkiem zostanie skrócona, znajdzie się w niej woda oraz rzeźba wioślarza. Całość zostanie podświetlona - wylicza Kwiatkowska. - Z przodu budynku będą miejsca parkingowe. Ale miejsca dla samochodów i plac manewrowy będą również od strony stacji paliw. Od strony parku powstanie natomiast nowa droga dojazdowa z placykiem, gdzie z autokarów będą mogły wysiadać dzieci.
Wszystkie auta i autokary będą musiały zmieścić się obok domu kultury, bo z chwilą oddania do użytku ronda ulica Piłsudskiego, obecnie ślepa od strony Brzeźnickiej, zyska kolejny wylot. Ustawione mają na niej zostać znaki, zakazujące parkowania. W tej chwili, szczególnie w dni targowe, jedna część ulicy jest praktycznie wyłączona z ruchu, ponieważ parkują na niej samochody klientów targowiska. - Już jest ciasno... Ale sądzę, że będzie nieco łatwiej, bo po zmianach dojdą nowe miejsca parkingowe - zapewnia szefowa MDK.
Elżbieta Kwiatkowska liczy, że prace przy budynku MDK uda się przeprowadzić w ciągu trzech miesięcy. - Spieszymy się, bo chcielibyśmy zdążyć przed rozpoczęciem prac przy budowie ronda - mówi.
Jak się dowiedzieliśmy, pośpiechu nie ma. Rondo znalazło się co prawda w rządowym programie "poprawy bezpieczeństwa na drogach na lata 2011-2013", ale kiedy zostanie wybudowane, nie wiadomo.
- Łódzki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad złożył wniosek o sfinansowanie tej inwestycji, ale decyzji w tej sprawie na razie nie ma - informuje Maciej Zalewski, rzecznik prasowy GDDKiA.
O ile większość radomszczan zgadza się ze zmianami wokół MDK, o tyle nie zawsze pochlebnie odnoszą się do pomysłu budowy ronda na ul. Brzeźnickiej (na wysokości ul. Żeromskiego).
- Komu to rondo jest tak naprawdę potrzebne? Powstanie w dziwnym miejscu, z jednej strony jest wysoka górka, wjazd będzie trudny - dziwi się kierowca Krzysztof Przerada. - Cieszę się natomiast ze zmian przy domu kultury. Pamiętam wioślarza z czasów, gdy jeszcze miał w czym wiosłować.
- Cieszę się, że zmieni się teren wokół MDK, bo nie pasował do odnowionego budynku - komentuje radomszczanka Renata Stryj.
Zobacz także:
Planowane zmiany otoczenia MDK
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?