Gość z Łodzi więcej szczegółów nie zdradził, ale za to nie ukrywał, że obecny wygląd strefy zrobił na nim wrażenie.
- W 2000 roku było tutaj szczere pole. Teraz widać zakłady, które dają ponad 1,5 tysiąca miejsc zatrudnienia, Zainwestowano tu 600 mln zł - mówił Pyka, który kilkanaście lat temu podpisał zgodę na utworzenie podstrefy w Radomsku. - Tutejsza strefa, obok łódzkiej i kutnowskiej należy do najprężniej rozwijających się. Po łódzkiej, jest też największą pod względem powierzchni.
Wiceprezes ŁSSE nazwał radomszczańską podstrefę "zastrzykiem dla miasta". - Są to przede wszystkim miejsca pracy, ale również część podatku PIT wpływa do kasy urzędu miejskiego - podkreślił.
Prezydent miasta Anna Milczanowska nie ukrywa, że czeka na jeszcze jednego dużego inwestora, ale takiego, który spełniałby pewne warunki. - Chciałabym, żeby była to firma, która da zatrudnienie kobietom. Żeby był to przemysł lekki, branża kosmetyczna, farmaceutyczna - mówiła.
W najbliższym czasie w radomszczańskiej części ŁSSE ruszy kolejna firma. Manuli Hydraulics stara się o zgodę na użytkowanie zakładu, zamierza zatrudnić na początek ok. 150 osób, docelowo ma ich być około 250.
Podstrefa w Radomsku ma ponad 100 ha. Pod inwestycje zajęte jest około 70 ha, na inwestorów czeka jeszcze 50 ha terenu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?