Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie sucho na Dolnej i Niskiej?

Jacek Drożdż
Pan Janusz z Dolnej pokazuje zarośnięte kanały odwadniające
Pan Janusz z Dolnej pokazuje zarośnięte kanały odwadniające Jacek Drożdż
Jak odprowadzić wodę z zalewanej dzielnicy? Miasto ma trzy warianty walki z podtopieniami.

Mieszkańcy ulic Dolnej i Niskiej w Radomsku narzekają, że przy każdej ulewie ich podwórka są zalewane przez spływającą wodę. Magistrat zastanawia się, jak rozwiązać ten problem i przyznaje, że nie będzie to tanie. Jednak mieszkańcy twierdzą, że jest rozwiązanie - najprościej będzie odbudować rowy odwadniające na ulicy Poprzecznej.

Ulica Dolna jest położona w najniższym punkcie dzielnicy. Wody opadowe spływają tu w naturalny sposób. Potwierdza to zresztą przygotowane właśnie na zlecenie magistratu opracowanie ekofizjograficzne (dotyczące m.in. ukształtowania terenu, środowiska, panujących warunków).
- Jest kilka przyczyn takiego stanu. Teren został pokryty brukiem i woda nie ma możliwości wsiąkania w ziemię, występuje tam grunt nieprzepuszczalny, brakuje rowów odwadniających - wyliczał na spotkaniu z mieszkańcami zalewnych ulic Michał Sala z magistratu.

By rozwiązać problem, miejskie władze szukają wykonawcy, który przedstawi trzy warianty walki z podtopieniami.
- Jeden z nich to budowa zakrytego kanału kanalizacyjnego w pasie ulicy Dolnej. Woda stamtąd odprowadzana byłaby do Radomki. Druga opcja to poprawienie parametrów już istniejącego rowu odkrytego - mówi Sławomir Wojarski z wydziału planowania inwestycji. - Trzeci wariant to budowa rowu odwadniającego na ulicy Dolnej, biegnącego przez działki mieszkańców. Przygotowanie tych koncepcji da również odpowiedź, ile każda z nich będzie kosztować...

Mieszkańcy nie do końca zgadzają się z argumentacją urzędników i proponują inne rozwiązania.
- W 1997 r. zostałem zalany po raz pierwszy. Do tego czasu był spokój. A dlaczego do tego doszło? Na ul. Poprzecznej zostały zasypane rowy odwadniające, bo zrobiono tam chodnik - opowiada pan Janusz z Dolnej. - Wcześniej woda spływała nimi do kanałów i dalej do Radomki. Nikt nie był podtapiany. Teraz cała woda z Kowalowca spływa ulicą Krasickiego tam, gdzie jest najniżej, czyli na Dolną, Niską... I jesteśmy podtapiani.

Najprostszym rozwiązaniem, według naszego rozmówcy, jest odtworzenie tych rowów oraz oczyszczenie zasypanych i zaniedbanych kanałów, prowadzących pod torami kolejowymi do Radomki.
Niezależnie jednak od tego, który wariant zostanie wybrany, w przyszłorocznym budżecie nie ma pieniędzy na wykonanie prac na Dolnej. Miasto przyznaje jednak, że nie wyklucza, iż w 2012 roku zostanie przygotowany przynajmniej projekt inwestycji. Na razie kolejne spotkanie z mieszkańcami zaplanowano na marzec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto