- W poniedziałek wysłaliśmy zaproszenie do przedstawicieli firmy Netto. Zależy nam na jak najszybszym spotkaniu. Chodzi bowiem o to, by budowę chodnika sfinalizować jeszcze w tym roku. Zresztą taki warunek postawiło Netto, które zamierza przelać na konto miasta pieniądze na tą inwestycję - mówi Marek Błasiak, wiceprezydent Radomska.
Przypomnijmy, radomszczanie walczą o chodnik od ponad roku, od czasu gdy w ich sąsiedztwie powstał supermarket Netto, a wąską ulicą zaczęły jeździć samochody dostawcze. Niestety, mieszkańcy ulicy podzielili się na dwa obozy. Część chce chodnika, a część utwardzonego pobocza, którego nie trzeba zimą odśnieżać. Jest jednak szansa, że zaczną mówić jednym głosem.
- Mamy już ustne zapewnienie ze strony mieszkańców, że doszli do porozumienia i że już wszyscy są za chodnikiem - podkreśla wiceprezydent.
Czytaj także: Chodnik przy ul. Piramowicza wciąż dzieli... Netto chce jak najszybciej załagodzić konflikt
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?