Bełchatów. Michał Piszer biegnie dziś, 14.11.2020, w "Maratonie Czerwonego Kapturka".
Biegacz wystartował dziś rano z bloku nr 4 na osiedlu Okrzei w Bełchatowie, gdzie mieszkają jego rodzice. On sam też pochodzi z Bełchatowa, ale obecnie mieszka na Śląsku.
Do pokonania ma w sumie 43 kilometry, metę zaplanował w Bogumiłowie, gdzie mieszka jego babcia. Na trasie towarzyszy mu kolega, który dokumentuje zdjęciowo jego bieg. Na starcie, przed blokiem, towarzyszył mu tata.
Michał Piszer chce poprzez swój maraton wspomóc rodzinę swojego kolegi Piotra Kopystyńskiego, którego syn choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Jak mówi, rodzinie zepsuł się właśnie samochód, który służy m.in. do dojazdów do lekarza. Bełchatowianin ma nadzieję, że swoją akcją nagłośni zbiórkę na rzecz małego Miłosza.
Jak na Czerwonego Kapturka przystało w tej opowieści jest Kapturek czyli Michał Piszer, jest Babcia czyli prawdziwa babcia pana Michała oraz Wilk czyli choroba, z którą zmaga się mały Miłosz.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?