Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez reżimu politycznego na poziomie powiatu? Z pełnomocnikiem PiS w powiecie Andrzejem Pluteckim

Ireneusz Staszczyk
Andrzej Plutecki jest pełnomocnikiem PiS w powiecie radomszczańskim
Andrzej Plutecki jest pełnomocnikiem PiS w powiecie radomszczańskim Archiwum
Z pełnomocnikiem PiS w powiecie Andrzejem Pluteckim rozmawia Irek Staszczyk.

Mimo że w przyrodzie panują trzaskające mrozy, w lokalnej polityce chyba powiało wiosną. Zmiany w strukturach radomszczańskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej... Chwilę potem zmiany w Prawie i Sprawiedliwości... Zastanawiam się, czy do takich zawirowań w Pańskiej partii doszłoby, gdyby Krzysztof Maciejewski nadal był posłem RP?
- Zgodnie ze statutem partii obowiązuje kadencyjność władzy, a właśnie teraz w naszych strukturach kadencja dobiegła do końca. Czy Krzysztof Maciejewski byłby w obecnej kadencji posłem czy nie, to i tak nic by to nie zmieniło, bo i tak należy przeprowadzić wybory do władz partii.

Czy ze zmiany na stanowisku lidera powiatowych struktur partii możemy wnioskować, że wszystko wskazuje, iż w radomszczańskim PiS powieje nowym?
- Trzeba przeprowadzić analizę przegranych kolejnych wyborów. Uważam, że musimy zmienić wizerunek partii, przyciągać nowych, a przede wszystkim - młodych ludzi. Chcemy stworzyć młodzieżówkę Prawa i Sprawiedliwości.

Dwa tygodnie temu rozmawiałem z przewodniczącym SLD w naszym powiecie, Arkadiuszem Ciachem. I on podobne pomysły deklarował. Skłaniacie się do dialogu, a prawdą jest, że prezes partii Jarosław Kaczyński nie jest za taką formą współistnienia. A - jak doświadczenie pokazuje - kto nie zgadza się z nim, ten jest przeciw partii...
- Ale tutaj przecież mówimy o strukturach powiatowych Prawa i Sprawiedliwości!

A one różnią się w swoim programie i możliwościach od struktur centralnych?
- Musimy mówić o swoim podwórku, rozmawiać i dyskutować o sprawach, które dotyczą nas tutaj i teraz. Trzeba rozdzielić wielką politykę od polityki lokalnej. Chcemy być bardziej samorządowcami niż politykami. A reżim polityczny na poziomie powiatowym nie obowiązuje.

A nie obawia się Pan porównywania ze swym byłem przełożonym partyjnym, byłym posłem PiS Krzysztofem Maciejewskim?
- Czas wszystko pokaże. Cóż z tego, że teraz będę składał różne deklaracje, że będę mówił, że będzie inaczej... To członkowie partii dokonają tej ostatecznej oceny.

Czy gdyby rzeczywistość była dziś taka sama, jak przedrokiem to też dążylibyście do zmian w partii? Czy nadal byłoby wszystko dobrze i nic by was nie "uwierało"?
- Nie było tak słodko. Próbowaliśmy przecież robić rozrachunek. A wybory w partii są kwestią nieuniknioną, muszą się odbyć i wszystko rozstrzygnąć.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto