Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boisko przy ulicy Kilińskiego w Radomsku w końcu będzie użyteczne?

kn
Czy boisko przy Kilińskiego w Radomsku będąc w prywatnych rękach odzyska blask?
Czy boisko przy Kilińskiego w Radomsku będąc w prywatnych rękach odzyska blask? fot. Jacek Drożdż
Boisko przy ulicy Kilińskiego w Radomsku w końcu będzie użyteczne? Teren został przekazany w dzierżawę prywatnemu przedsiębiorcy.

Po raz kolejny pod obrady sesji rady miasta trafiła sprawa boiska przy ul. Kilińskiego na osiedlu Miłaczki. Już w 2010 roku magistrat rozpoczął przygotowania do przetargu na wydzierżawienie tego terenu. Wtedy terenami przy Kilińskiego chciał zająć się Tadeusz Dąbrowski, przedsiębiorca, właściciel sąsiadującego z działką, na której stoi boisko, hotelu.

Wówczas procedury przetargowe zostały wstrzymane ze względu na sprawy związane z odwodnieniem Miłaczek. Pojawiła się koncepcja, by na terenach, na których jest boisko, powstał zbiornik retencyjny. Plan jednak nie wszedł w życie i boisko nadal niszczało.

Dziś obiektem zarządza Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Boisko jednak jest zaniedbane i powoli zarasta. Nie widać na nim osób grających w piłkę, nie nadaje się do rozgrywania nawet wakacyjnych turniejów dla dzieci.
11 lipca podczas sesji rady ponownie pochylono się nad problemami związanymi z tym obiektem. Widać, że MOSiR nie radzi sobie, jak zauważyli radni, z utrzymaniem porządku na tym terenie. A zajmuje się jeszcze kilkoma innymi obiektami na terenie miasta.

- Wydaje się więc zasadne, że jeżeli organy miejskie nie są tego w stanie odpowiednio zagospodarować, to dobrze, by zrobił to ktoś, kto potrafi - tłumaczył Andrzej Kucharski, radny rady miejskiej.

W kwietniu odbyło się posiedzenie komisji oświaty, kultury, kultury fizycznej, na której rozpatrywano pismo firmy Milano. W piśmie skierowanym do magistratu firma wyraża chęć wzięcia terenu w dzierżawę pod boisko sportowe dla potrzeb hotelu oraz jako teren rekreacyjny udostępniany dla piłkarzy UKS Mechanik.

Tym razem rajcy miejscy przychylili się do propozycji przedsiębiorcy i oddali mu nieruchomość w dzierżawę. Swoją decyzję argumentowali tym, że prywatny przedsiębiorca może zainwestować w teren większe środki i postara się przywrócić obiekt do prawidłowego stanu.

Na razie wiadomo, że czynsz netto dzierżawy będzie wynosił 50 groszy za 1 metr kwadratowy rocznie. A przedsiębiorca ma ogrodzić plac i przywrócić trawę do należytego stanu.
- Po pięciu latach dzierżawca musi oddać teren i wtedy zobaczymy, czy to posunięcie było dla nas korzystne - twierdził Jacenty Olszewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto