W piątek, 5 marca, przedstawiciele firmy Inkomet zaprosili radnych Radomska oraz radomszczańskie media na konferencję prasową związaną ze wstrzymanym odbiorem nowo wybudowanego kompleksu basenów przy ul. św. Jadwigi Królowej w Radomsku. Przypomnijmy, jak informuje miasto, podczas odbioru urzędnicy wykryli poważne wady budowlane, również takie zagrażające bezpieczeństwu.
Marcin Skubisz z firmy Inkomet przekonuje, że wszystkie usterki wskazywane przez urzędników były i są na bieżąco usuwane, a roboty zostały wykonane prawidłowo zgodnie z warunkami technicznymi, co potwierdzają niezależni rzeczoznawcy.
Basen jest gotowy do użytkowania i jest bezpieczny, posiada wszelkie techniczne dopuszczenia i certyfikaty na wszystkie zainstalowane tam urządzenia - zapewnia. - Chcemy zaapelować do władz miasta i osób odpowiedzialnych za tę inwestycję miasta, abyśmy mogli usiąść do stołu i konstruktywnie porozmawiać. Jesteśmy otwarci na wszystkie uwagi i propozycje. Tak jak do tej pory, bo wywiązaliśmy się z wszystkich naszych umownych zobowiązań. Przez cały okres realizacji inwestycji nie było żadnych problemów, inwestycja jest zakończona... Nie rozumiem dlaczego na końcu pojawiło się tyle złości w naszym kierunku, tyle niechęci. My chcemy rozmawiać, chcemy dojść do porozumienia.
Tak wygląda dziś nowy basen:
Przedstawiciele wykonawcy czują się pokrzywdzeni przez miasto. Proszą o uczciwość, zrozumienie i pomoc lokalnemu przedsiębiorcy. Jak podkreślają, Inkomet wykonał zadanie "po kosztach", złożył w przetargu ofertę niższą o 10 mln zł od tych proponowanych przez innych oferentów. W przypadku pewnych rozwiązań zastosowanych podczas budowy dołożył do nich z własnej kieszeni.
Tymczasem miasto, jak wynika z umowy na realizację inwestycji, po upłynięciu terminu jej zakończenia zaczęło naliczać kary umowne. Jeszcze w styczniu urząd wystąpił do banku z pisemnym żądaniem zapłaty kwoty 2 069 550 zł, która wynika z gwarancji udzielonej przez Inkomet. Z kolei brak odbioru nie pozwala na wystawienie ostatniej faktury za roboty opiewającej na około 2,5 mln zł.
W dobie pandemii, jako radomszczański, polski przedsiębiorca wykonałem tę inwestycję z konkurencyjną cenę, w ekspresowym terminie - mówi Jan Skubisz, szef firmy Inkomet. - W dobie Covidu wszystkie firmy otrzymują pomoc od władz, aby przetrwać. Nasze miasto nie tylko nie pomaga, ale robi wszystko bym pandemii nie przetrwał, bo tym w mojej ocenie jest brak odbioru końcowego, a w konsekwencji, brak zapłaty za wykonaną pracę, czy wystąpienie do banku o zabranie ponad 2 mln zł.
Prezent Radomska nie kazał długo czekać na odpowiedź. Również zorganizował konferencję prasową. Szczegóły:
Marcin Skubisz, przedstawiciel firmy Inkomet, o sytuacji związanej z odbiorem budowy basenu:
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?