Budowa stanęła, ale przerwa nie oznacza, że wokół obwodnicy Radomska nic się nie dzieje

Jak tłumaczy firma, mrozu nie ma, ale zmarznięta ziemia uniemożliwia obecnie prowadzenie robót.
O tym, że radomszczańska obwodnica robi się coraz dłuższa, wiedzą wszyscy, którzy mają okazję jechać ulicą Brzeźnicką lub Krasickiego. Rozpoczęte jesienią prace, dzięki sprzyjającej zimie, prowadzone były przez firmę Radko jeszcze w styczniu i grudniu.

Jeśli chodzi o prace drogowe, udało się usunąć humus na odcinku, gdzie wstrzymywał je wyższy od przewidzianego w dokumentacji poziom wód gruntowych. Powstały także wiadukty. Obecnie prace stanęły, choć pogoda sprzyja kontynuacji inwestycji.

Co się stało?
- Przeprowadzone w różnych miejscach badania stanu gruntu, wskazują, że jest on zamarznięty średnio do głębokości 15 centymetrów. Prace związane z robotami ziemnymi będą mogły być wznowione po pełnym rozmarznięciu tej warstwy gruntu, co może zająć nawet kilkanaście dni - wyjaśnia Michał Żmudka z firmy Radko. - Postęp rozmarzania gruntu i ocieplania się innych elementów obecnych na placach budowy będzie na bieżąco monitorowany, tak by zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami prace mogły ruszyć tak szybko, jak to tylko z technologicznego punktu widzenia będzie możliwe.

Przerwa nie oznacza jednak, że wokół obwodnicy nic się nie dzieje.
- Właśnie odbyliśmy naradę z szefami firmy Radko. Jak zapewniają, w czerwcu dojdzie do oddania pierwszego odcinka drogi, łączącego ulicę Brzeźnicką z rondem w strefie - mówi Marek Błasiak, wiceprezydent Radomska. - To oznacza, że prace prowadzone są zgodnie z harmonogramem. Cały czas słyszymy także zapewnienia, że inwestycja zostanie zakończona wcześniej niż przewiduje umowa.

Miejska obwodnica, a właściwie jej część, połączy ulicę Brzeźnicką z Narutowicza. Będzie miała 6,5 km długości. Powstaną na niej m.in. wiadukty i ronda. Inwestycja ma być zakończona, zgodnie z umową, do połowy 2013 roku. Miasto zapłaci za nią 45 mln zł.

Drugą część obwodnicy, od Brzeźnickiej w kierunku ulicy Krakowskiej, wybudować ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Obecnie łódzki oddział GDDKiA wystąpił do regionalnego dyrektora ochrony środowiska o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, rozpoczynając przygotowania do budowy obwodnicy.