Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet Radomska na 2016 rok na miarę wiejskiej gminy?

jd
fot. NaszeMiasto.pl
Magistrat nie zaplanował w przyszłym roku boomu w inwestycjach A Przeznaczone na nie będzie 15 mln zł. Połowę tych pieniędzy pochłoną trzy zadania. - To najsłabszy budżet Radomska od wielu lat - twierdzi Łukasz Więcek, radny PO...

Przyszłoroczny budżet jest tragiczny. Wiejskie gminy mają więcej inwestycji niż my - ocenia projekt budżetu miasta na 2016 rok radny Łukasz Więcek z PO.

Dokument właśnie trafił do radnych. I budzi sporo emocji. Magistrat zamierza przeznaczyć na inwestycje 15 mln zł. Jednoroczne, czyli do przeprowadzenia w 2016 roku, to m.in. monitoring dla PSP 8 (5 tys. zł), budowa oświetlenia na Kościuszki (26 tys. zł), pomoc dla strażaków-ochotników (60 tys. zł)... I to w zasadzie wszystko. Miasto przekaże jeszcze 600 tys. zł powiatowi na przebudowę ulicy Jagiellońskiej. Sytuację ratują inwestycje wieloletnie. Trzy z nich to ponad połowa zaplanowanych wydatków: I etap rewaloryzacji Parku Świętojańskiego (4,7 mln zł), budowa i rozbudowa krytej pływalni (2 mln zł) oraz termomodernizacja Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego nr 4 (2,1 mln zł). 500 tys. zarezerwowano na drogi: przebudowę skrzyżowania Narutowicza i Norwida (200 tys. zł), zmiany na Granicznej (100 tys. zł) i rozbudowę Orzeszkowej od Leśmiana do placu manewrowego (200 tys. zł). 500 tys. zł dostanie jeszcze TBS na remont kamienicy przy Fabianiego 24.

- 15 mln zł to kwota bardzo niska w porównaniu do całego budżetu. To tylko ponad 10 procent. Dla mnie to dramat. Myślę, że dla innych radnych i mieszkańców, którzy od lat oczekują na poprawę jakości życia w swoich dzielnicach, również - mówi Łukasz Więcek. - Tym bardziej, że radomszczanie słuchali i czytali sponsorowane wywiady prezydent Anny Milczanowskiej, która twierdziła, że mamy świetną sytuację finansową, a miasto jest w dobrym stanie. Pamiętam też obietnice sprzed roku... Ale nikt nie znajdzie w tym budżecie zapisów o nich. To smutne.

Radny zwraca uwagę na jeszcze jeden fakt: przed nami kolejne rozdanie unijnych funduszy. Radomsko powinno więc pozyskiwać pieniądze z zewnątrz, inwestować... Po to, by mogło się rozwijać. - Źle się dzieje, że mamy plany porównywalne lub tylko niewiele większe od małych jednostek samorządu terytorialnego - mówi.

Magistrat odpowiada: miasto może wydawać tylko tyle, na ile pozwalają dochody. - Brak wzrostu dochodów wywołuje brak wzrostu wydatków na zadania związane z zaspokajaniem potrzeb mieszkańców - wyjaśnia Jan Gustalik, skarbnik miasta. - Dodatkowo konieczność sfinansowania systemu zagospodarowania odpadów kwotą ponad 1,1 mln zł, bo taką kwotą system się nie samofinansuje, musi powodować ograniczenie wydatków w innych sferach życia.

Warto też podkreślić, co przypomina skarbnik, że rada miejska z jednej strony nie zgadza się na proponowane zmiany w miejskich finansach, z drugiej zaś doprowadza do obniżenia podatków od budowli związanych ze świadczeniem usług zdrowotnych. To również zmniejszy wpływy do miejskiej kasy, tym razem o kwotę około 402 tys. zł.

- A pamiętajmy, że w trakcie roku budżetowego umarzany jest również podatek od nieruchomości dla szpitala - dodaje Jan Gustalik.

Debata nad przyszłorocznym budżetem czeka nas jeszcze w tym miesiącu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto