Burzliwe dyskusje nad absolutorium dla prezydent Radomska Anny Milczanowskiej

Od pokazania czerwonych kartek rozpoczęła się, jeszcze przed sesją rady miejskiej, debata nad udzieleniem absolutorium za 2012 rok prezydent Annie Milczanowskiej.

Kartki wyciągnęli radni PO, nawiązując do ubiegłorocznego głosowania. Wtedy jednak - przypomnijmy - kartki były żółte.
- W imieniu klubu PO informuję, że nasza negatywna ocena polityki finansowej, prowadzonej w 2012 roku przez prezydent Annę Milczanowską jest wynikiem analizy zaplanowanych i wykonanych wydatków, przede wszystkim pod kątem celowości i gospodarności - mówiła na konferencji prasowej Magdalena Spólnicka. - Negatywnie oceniamy działania prezydenta głównie w obszarze inwestycji miejskich oraz rozbudowy infrastruktury. Kluczowe dla miasta inwestycje, pomimo zapisania ich w budżecie i znalezienia pieniędzy na wykonanie, nie były realizowane.

PO ma zastrzeżenia do tempa budowy obwodnicy Radomska. Możliwość ukończenia w terminie tej inwestycji, jak twierdzą radni, stoi pod znakiem zapytania. Radni wytykali też m.in. problemy związane z remontem wiaduktu i przejazdu pod torami przy ul. Reymonta, budową ronda na skrzyżowaniu Krakowskiej i Targowej, zagospodarowaniem terenów przy "wielorybku", gdzie miał powstać wielofunkcyjny plac zabaw, złe wykonanie rewitalizacji okolic dworca PKP.

Krytykowali też opóźnienia z wprowadzeniem w życie przepisów ustawy "śmieciowej".
- Samorządy miały półtora roku czasu, by przygotować się do niej. Chcieliśmy rozpocząć dyskusję o niej w listopadzie ubiegłego roku, ale nam to uniemożliwiono - podsumowała Magdalena Spólnicka.

Radni, podobnie jak w ubiegłym roku, pokazali prezydent Annie Milczanowskiej kartki - tym razem czerwone.
Dyskusja nad absolutorium przeniosła się na posiedzenie rady miejskiej. - Budżet nie był gospodarczy, a niektóre wydatki były nieuzasadnione. Dlatego, biorąc pod uwagę gospodarność i celowość wydatków, zagłosujemy przeciwko udzieleniu pani prezydent absolutorium - stwierdził Jarosław Ferenc (RdR).

Dłuższa dyskusja wywiązała się na temat ustawy "śmieciowej" i opóźnień w jej wprowadzaniu.
- Przecież to państwa koledzy z PO wprowadzali tę ustawę. Nikt jej z samorządami nie konsultował - przypomniał radnym Platformy Obywatelskiej Marek Błasiak, wiceprezydent Radomska.

Za udzieleniem absolutorium prezydent Annie Milczanowskiej głosowało 11 radnych (PiS, SLD i FSG), przeciw było 10 radnych z PO i RdR, do których dołączył Jacek Gębicz (PiS).
- Cieszy mnie udzielenie absolutorium, a szczególnie cieszy mnie to, że jest większa grupa radnych, która staje po stronie prezydenta i potrafi obronić przed absurdalnymi, a czasami cynicznymi zarzutami opozycji... Dziwią mnie te czerwone kartki kolegów z PO. Ciągle zachowują się jak na boisku piłkarskim, a służba miasta to nie gra - stwierdziła po głosowaniu Anna Milczanowska. - Dlaczego mówię o absurdalnych zarzutach? Bo koalicja rządząca w kraju w ogóle nie słuchała głosów z "Polski" w przypadku ustawy "śmieciowej". I wprowadzono ustawę-bubel. Również nie naszą winą jest to, że zbankrutowała firma Radko, pierwszy wykonawca obwodnicy miasta... Na szczęście ruszyła sprawa "mostka". O budżecie na 2012 rok można powiedzieć, że był dobry.