Był odkryty basen w Radomsku a jest zapuszczona działka. „Basen na Brzeźnickiej to było moje ulubione miejsce”. ZDJĘCIA

Właśnie mija 10 lat od momentu, kiedy władze Radomska przedstawiły po raz pierwszy pomysł na sprzedaż działki przy ulicy Brzeźnickiej, na której mieścił się, już wówczas nieczynny, odkryty basen. Pomysł wówczas upadł, bo zablokowali go miejscy radni.

Zobacz też:

Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwukrotnie. Za drugim razem, a był to już październik 2012 roku, przedsiębiorca nie usłyszał „nie”… Ostatecznie zgodę na sprzedaż działki radni miejscy wyrazili w grudniu 2013 roku. Plany były ambitne: pieniądze miały być przekazane na rozbudowę pływalni przy ul. Leszka Czarnego. Do transakcji doszło w końcu w marcu 2014 roku. Nabywca zapłacił za działkę 1,3 mln zł.

Zobacz też:

Co zmieniło się od tego czasu? Radomszczanie mają nową pływalnię, z odkrytym basenem, a działka? Nie dzieje się tam nic. Szumią jedynie wysokie trawy, a niecka, która pozostała po basenie coraz bardziej niszczeje. Zniknęły za to budynki portierni, szatni...

Odkryty basen przy Brzeźnickiej w Radomsku mieścił się na działce wciśniętej między boisko sportowe a tereny należące do Zespołu Szkół Drzewnych i Ochrony Środowiska. Do publicznego użytku został dopuszczony w latach 60. Wcześniej służył prawdopodobnie jako basen strażacki.

Przez lata służył radomszczanom jako miejsce do rekreacji na świeżym powietrzu. Niektórzy do dziś wspominają z sentymentem, że był to ich ulubione miejsce wypoczynku.

Temat działki przy ul. Brzeźnickiej pojawił się jeszcze raz. W 2021 roku prywatny inwestor zaproponował miastu, że wydzierżawi trybunę boiska sąsiadującą z działką i na jej miejscu wybuduje parking, obsługujący inwestycję, która na tej działce miałaby powstać. Radni miejscy wniosek odrzucili.