Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Całym sercem jestem z chłopakami! - o EURO 2012 w Jackiem Krzynówkiem

Ireneusz Staszczyk
Jacek Krzynówek podczas imprezy pożegnalnej "Grać jak Krzynówek" w Raodmsku
Jacek Krzynówek podczas imprezy pożegnalnej "Grać jak Krzynówek" w Raodmsku Archiwum
Z byłym reprezentantem Polski w futbolu Jackiem Krzynówkiem rozmawia Irek Staszczyk.

Inauguracyjny mecz mistrzostw między Polską a Grecją będziesz oglądał z loży VIP-ów na stadionie narodowym?
- Mecz będę oglądał oczywiście na żywo, na stadionie narodowym. Ale, czy będę siedział w loży VIP-ów?... Nie wiem.

Nie wierzę, żeby były reprezentant Polski bilet na inauguracyjny mecz Euro 2012 w Polsce musiał sobie kupić.
- Biletów dla byłych reprezentantów Polski nikt za darmo nie rozdawał. Miałem możliwość kupienia jednego biletu.

Zaproszeń na taki mecz nie było nawet dla członka Klubu Wybitnego Reprezentanta Polski?
- Nawet na ten mecz. I dlatego jestem bardzo "wdzięczny" włodarzom PZPN, że umożliwili mi kupno dwóch biletów.

Jesteś bardzie zaskoczony, czy rozczarowany taką rzeczywistością?
- Bardziej rozczarowany. I tak należę do grona szczęśliwców bo umożliwiono mi zakup biletu. Rozmawiałem bowiem z kolegami z byłej reprezentacji wiem, że wielu z nich i takiej możliwości nie dano. Pewnie będą musieli wybrać się pod stadion i kupować bilety od koników.

Jak wygląda atmosfera w szatni przed pierwszym gwizdkiem, przed wyjściem na mecz inauguracyjny? Ty tego doświadczyłeś?
- Stres jest niesamowity. Tego się nie da opisać. Ten stan napięcia mija po pierwszym gwizdku lub często, dopiero po pierwszych minutach gry i kontakcie z piłką. W moim przypadku, podczas mistrzostw świata w Korei i Japonii ten stres opuszczał mnie po kilkunastu minutach.

Trener udziela ostatnich wskazówek czy raczej panuje cisza?
- Różnie to bywało. Jedni czytają książki, inni grają w gry, jeszcze inni wyciszają się maksymalnie, unikając kontaktu z innymi zawodnikami. Każdy ma swoją własna receptę na stres!

Na co wyczulał was trener Jerzy Engel kilkanaście minut przed pierwszym gwizdkiem na mistrzostwach w Korei?
- Na nasz hymn narodowy w wykonaniu Edyty Górniak, że będzie bardzo odbiegał od tego "normalnego" .

I co, zdeprymował Was hymn?
- Na szczęście na murawie my, zawodnicy, nie słyszeliśmy go wcale.

Jakie są twoje prognozy na Euro 2012? Jakie mamy szanse?
- Trafiliśmy do najsłabszej grupy. Tutaj każdy mecz będzie bardzo ważny i do każdego należy podejść bardzo skoncentrowanym.

Lubisz się bawić w prognozowanie wyników ?
- Nie za bardzo.

Będę uparty... Jaki będzie, Twoim zdaniem wynik spotkania Polska Grecja?
- Jestem całym sercem z chłopakami. Myślę, że wygrają dwa do jednego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto