Ćwiczenia ratownicze w Zakrzówku Szlacheckim
Kilku kajakarzy wpadło do wody, na pomoc ruszają im ratownicy WOPR, po topielców nurkują strażacy z KP PSP w Radomsku… Dodatkowo burza powaliła drzewa na obóz harcerzy, są ciężko ranni, część z obozowiczów zagubiła się w panice w lesie… To scenariusz ćwiczeń ratowniczych służ mundurowych, które w środę, 5 czerwca, odbyły się nad zalewem w Zakrzówku Szlacheckim.
- Jeżeli chodzi o ten poziom działań, to wymaga dużej koordynacji różnych służb. Jest WOPR, straż pożarna, policja, pogotowie, mamy psychologów z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Radomsku. To są naprawdę wielowątkowe i złożone ćwiczenia. A z ćwiczeń na pewno będą płynąć ciekawe wnioski – mówi st. kpt. Marek Jeziorski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku.
O konieczności wspólnych działań i ich koordynacji przypomina również policja.
- Tak naprawdę takie zdarzenie może mieć miejsce w każdej chwili, latem czy jesienią. Ćwiczenia mają scalić pracę wszystkich służb w takich właśnie zagrożeniach. Trzeba też zaznaczyć, że takie ćwiczenia to sposób na doskonalenie naszej pracy. Bo po ćwiczenia analizujemy, co poszło zgodnie z planem, co można poprawić. Wszystko to po to, by w razie prawdziwego zagrożenia być przygotowanym w stu procentach – podkreśla mł. asp. Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?