MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czy po interwencji ministra w Radomsku będzie remont "mostka"?

Jacek Drożdż
Archiwum NaszeMiasto.pl
Czy szefowie samorządów z całej Polski będą dziękować władzom Radomska za umożliwienie wspólnych inwestycji ze spółką PKP Polskie Linie Kolejowe SA? Być może gdyby nie nasze miasto, taka współpraca byłaby niemożliwa.

Wszystko przez radomszczański "mostek", wiadukt kolejowy nad łącznikiem między ul. Reymonta i Sierakowskiego. Gdy kolej zamknęła tą drogę, zwiększyły się korki i kolejki przy zamkniętych szlabanach na okolicznych przejazdach. Łącznik ułatwiał komunikację w mieście podzielonym torami. Stan techniczny nie pozwolił jednak na jego dłuższe użytkowanie.

Władze miasta podejmowały starania, by wspólnie z PKP PLK doprowadzić do otwarcia przejazdu. Przygotowano projekt porozumienia w sprawie wspólnej inwestycji. Magistrat w budżecie zarezerwował na to 4 mln zł. Drugie 4 mln zł miało kosztować zagospodarowanie terenów wokół przejazdu po udostępnieniu go kierowcom i pieszym.

Niespodziewanie doszło do zacięcia. Gdy miasto spytało Regionalną Izbę Obrachunkową, jak współfinansować taką inwestycję, RIO odpowiedziała, iż... jest to niemożliwe.
- Dowiedzieliśmy się, że współfinansowanie remontu wiaduktu z naszych pieniędzy jest niedopuszczalne. Gmina nie może wydać złotówki na to, czego właścicielem jest kolej - tłumaczyła prezydent Anna Milczanowska.

Skutki prawne decyzji RIO dotyczą nie tylko Radomska, ale i samorządów w całej Polsce - żaden samorząd nie powinien takiej współpracy prowadzić. Tymczasem, jak usłyszeliśmy w Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK, co roku prowadzonych jest kilkanaście wspólnych inwestycji. Przykłady? W Mostach k. Lęborka wyremontowano przejazd kolejowy, trwają przygotowania do budowy nowego przystanku. Bydgoszcz razem z PLK, podobnie jak Radomsko, szykuje się do przebudowy sporego wiaduktu. W Opocznie trwają prace przy budowie przystanku na Centr. Magistrali Kolejowej. PKP PLK wykona peron a samorząd doprowadzi dojścia do niego...

Skąd wziął się problem? Radomsko, decydując się na dofinansowanie budowy wiaduktu, powołało się na ustawę o trans-porcie kolejowym, która taką możliwość dopuszcza. RIO jednak wskazuje na ustawę o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego, gdzie wprost napisano, że na takie inwestycje pieniądze przekazuje jedynie minister transportu.

Prezydent Radomska poszła po pomoc do ministra transportu i parlamentarzystów... Kilka dni temu przedstawiła radnym pismo do posłanki PO,Elżbiety Radziszewskiej, przekazane też do wiadomości prezydenta Radomska. Wynika z niego, że ministerstwo transportu uważa, że wspólne inwestycje z samorządami w infrastrukturę kolejową są dopuszczalne. Podpisał się pod tym wiceminister Andrzej Massel, któremu podlega kolej.

- Pani poseł wystąpi do RIO o reinterpretację przepisów. My zrobimy podobnie. Mam nadzieję, że RIO jednak zmieni swoje stanowisko - mówi Anna Milczanowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy po interwencji ministra w Radomsku będzie remont "mostka"? - Radomsko Nasze Miasto

Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto