Sprawę chce wyjaśnić jeden z radnych miejskich Arkadiusz Ciach z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Radny wystosował oficjalne pytanie o losy pomnika do prezydent Radomska Anny Milczanowskiej. "Wiem, że trwają przygotowania i rozmowy zmierzające do zmiany obecnego fatalnego stanu tego pomnika. Docierają do mnie jednak niepokojące sygnały, że w ramach tych czynności podejmowane są próby zawarcia z przedstawicielami administracji rządowej uzgodnień, które mają doprowadzić do całkowitego zburzenia pomnika i zastąpienia go tablicą" - pisze w swej interpelacji radny Ciach.
Co więcej, jak dodaje radny, podobno właśnie pomnik w Radomsku ma być wykorzystany jako... obiekt "odwetu" strony polskiej za zdjęcie przez władze rosyjskie tzw. tablicy smoleńskiej.
9 maja przypada 66. rocznica zakończenia II wojny światowej. Tymczasem w całym powiecie nie ma już wielu miejsc, gdzie mieszkańcy mogą oddać hołd żołnierzom radzieckim, którzy polegli w walkach o wyzwolenie ziemi radomszczańskiej. - Pomnik na Nowym Cmentarzu jest właśnie takim miejscem - przypomina radny.
Informacja o wyburzeniu pomnika wydaje się mało prawdopodobna m.in. przewodniczącemu miejskiej rady.
- O niczym takim nie słyszałem - przyznaje Jacek Gębicz. - Faktycznie, pomnik nie wygląda najlepiej i pasowałoby coś z nim zrobić, bo zaczyna się sypać. Dlatego nie miałbym nic przeciw temu, by go wyremontować.
Przewodniczący podkreśla jednak, że teraz w budżecie miasta nie ma pieniędzy na taki wydatek. - Mamy tyle innych pilnych inwestycji, że trudno będzie coś wygospodarować. Co innego, gdyby miastu udało się najpierw pozyskać jakieś dofinansowanie z zewnątrz na renowację. Wtedy moglibyśmy część pieniędzy dołożyć - uważa radny Gębicz.
To fakt, pomnik jest w opłakanym stanie. Z jego podstawy odpadają płytki, którymi jakiś czas temu go obłożono. Płytki leżą tuż obok pomnika. Zły stan techniczny obelisku - zdaniem radnego Ciacha - wystawia władzom miasta złe świadectwo.
Jak przedstawiciele radomszczańskiego magistratu podchodzą do tej kwestii?
- Renowacja tego pomnika nie jest zadaniem własnym gminy. Mimo to magistrat wystąpił już ze stosownym pismem do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa działającej przy wojewodzie. Jest ono czymś w rodzaju przypomnienia, że pomnik w Radomsku wymaga odnowienia - informuje Sławomir Przybyłowicz, rzecznik Urzędu Miasta Radomska.
Urzędnicy twierdzą, że nie wiedzą o ewentualnych planach wyburzania pomnika i zastąpienia go tablicą.
- Na razie do urzędu nie trafiły jeszcze żadne wytyczne co do remontu pomnika polsko-radzieckiego. Jeżeli tylko Rada zdecyduje, że na jego renowację przekaże jakieś pieniądze i przekaże nam konkretne wytyczne, jak ma przebiegać remont, to na pewno wypełnimy wszystkie zalecenia - dodaje Przybyłowicz.
Czytaj także:
Z centrum Radomska może wkrótce zniknąć pamiątkowa tablica z... 1958 roku
Kwestia tablic pamiątkowych w centrum wciąż nierozwiązana
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?