Budynek, w którym mieściła się szkoła, to dawny dworek należący do słynnego malarza Henryka Siemiradzkiego. Otacza go kilkuhektarowy park, znajdujący się pod opieką wojewódzkiego konserwatora zabytków. Pozostawienie nieruchomości bez opieki może się dla niej źle skończyć.
- Na ostatnim posiedzeniu zarządu podjęliśmy decyzję o zabezpieczeniu budynku, zatrudnieniu osób, które będą go pilnować, by nie uległ zniszczeniu, nie został rozkradziony - wyjaśnia Beata Pokora, członkini zarządu powiatu, odpowiedzialna za inwestycje. - Wcześniej ustaliliśmy, że dworek po zamknięciu szkoły zostanie przeznaczony na sprzedaż. Ponieważ zgłosił się jednak spadkobierca, sprawa na pewno się przedłuży, prawdopodobnie zostanie rozstrzygnięta przez sąd. Ale budynek musimy zabezpieczyć.
Spadkobierca, o którym mówi Beata Pokora, to Wojciech Kryński, wnuk Stefana Kryńskiego, który na początku XX wieku kupił dworek od Siemiradzkiego.
Powiat ma obecnie kilka nieruchomości, tyle że ich sytuacja jest klarowna. Wszystkie zostały wystawione na sprzedaż. Wśród nich jest również m.in. dworek z zabytkowym parkiem w Pławnie. Obecnie mieszczą się w nim dwa szpitalne oddziały. W połowie września odbędą się rokowania z ewentualnymi kupcami dworku.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
