Decyzja o przeprowadzeniu debaty o sporcie w Radomsku zapadła kilka tygodni temu. O problemach, z jakimi borykają się radomszczańskie kluby jako pierwsi głośno zaczęli mówić piłkarze Mechanika. Okazuje się, że większość klubów ma podobne problemy finansowe. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że ledwo wiążą przysłowiowy koniec z końcem.
Czy miasto stać na to, aby w większym wymiarze wspierać działające kluby?
Z bazą sportową w Radomsku też nie jest najlepiej. Jeden Orlik to zbyt mało na blisko 50-tysięczne miasto. O budowie nowej hali sportowej mówi się już od kilku lat. Jedyny basen w mieście też nie spełnia oczekiwań mieszkańców, którzy wolą jeździć na pływalnię np. do pobliskiego Kleszczowa.O tych i innych problemach radomszczańskiego sportu będą dziś rozmawiać przedstawiciele władz miasta oraz klubów.
O przebiegu i efektach spotkania napiszemy w piątkowym "Co Nowego".
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?