Dlaczego poseł Zacharewicz nie poparł budowy szpitala w Radomsku

- To dla nas sprawa priorytetowa, ważna nie tylko dla miasta, ale także dla całego powiatu - zapewnia poseł.

Poprawkę do budżetu państwa, pozwalającą na finansowanie budowy szpitala powiatowego w Radomsku zgłosił kilka tygodni temu Artur Ostrowski (SLD). Poparli ją dwaj nasi inni parlamentarzyści, Stanisław Witaszczyk (PSL) oraz Krzysztof Maciejewski (PiS).

- Tego typu poprawki "regionalne", zgłaszane ad hoc, są skazane na niepowodzenie. To robienie medialnego zamieszania wokół spraw ważnych dla regionu, ale nierealnych z punktu widzenia budżetu państwa - wyjaśnia poseł Zacharewicz. - Artur Ostrowski nigdy nie rozmawiał ze mną na temat finansowania szpitala, czy zgłaszanych poprawek.

Poseł udowadnia, że to dzięki staraniom jego i posła Witaszczyka w ciągu dwóch lat do Radomska trafiło ponad 90 mln zł. Jak wyliczył, to kwota porównywalna z sumami, które zasiliły budowę w ciągu ostatnich dziewięciu lat. - Jesteśmy na takim etapie inwestycji, że trzeba zrobić wszystko, by doprowadzić ją do końca - mówi Zacharewicz.

Jednym z takich działań ma być sprowadzenie do Radomska jeszcze w styczniu Krzysztofa Hetmana z ministerstwa rozwoju regionalnego. - Zposłem Witaszczykiem namawiamy ministra, by przyjechał do nas i pomógł w zdobyciu pieniędzy na zakończenie prac - mówi.

Przypomnijmy, że do zakończenia inwestycji potrzeba jeszcze 30 mln zł.