Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego radni nie zgodzili się na zarezerwowanie w budżecie pieniędzy na przebudowę ul. Miłej?

Jacek Drożdż
Miła nie będzie "schetynówką", zdecydowali radni koalicji PO-PiS-RdR
Miła nie będzie "schetynówką", zdecydowali radni koalicji PO-PiS-RdR Jacek Drożdż
Ulica Miła nie będzie "schetynówką". Na wtorkowej sesji radni miejscy nie zgodzili się na zarezerwowanie w budżecie miasta tzw. wkładu własnego, czyli kwoty stanowiącej 70 proc. wartości inwestycji.

Gdyby droga uzyskała dofinansowanie, magistrat mógłby dostać brakujące 30 proc. z kasy państwa.

Zmiany w budżetowych zapisach zaproponował skarbnik Jan Gustalik. Chciał wykorzystać część pieniędzy zarezerwowanych na remont mostka pod torami kolejowymi. - Przebudowa wiaduktu i tak rozpoczęłaby się najwcześniej w przyszłym roku. Ale już w tym roku wiedzielibyśmy, czy dostaniemy pieniądze na rewitalizację ulicy Reymonta i budowę ulicy Portowej - wyjaśniał radnym Gustalik.

Rewitalizacja jest warta ok. 5 mln zł, budowa ul. Portowej - ok. 2 mln zł. Miasto w budżecie przewidziało pieniądze na całe inwestycje, ale może otrzymać na nie nawet 80 proc. dofinansowania. Wtedy zwolni się kilka milionów złotych, które można byłoby wydać na remont mostka. Jeśli magistrat dofinansowania nie dostanie, to sprawa będzie prosta bo można wydać niewykorzystane sumy.

Te argumenty nie przekonały radnych. - Dlaczego macha się ręką na wiadukt, na 2,5 tysiąca podpisów zebranych w sprawie jego remontu, na porozumienie z Polskimi Liniami Kolejowymi? - pytała Magdalena Spólnicka z PO (przyp. red. - magistrat podpisał z PLK porozumienie o współfinansowaniu remontu).
- Mamy inne inwestycje, z których możemy zdjąć kwotę potrzebną na "schetynówkę" - wtórował Łukasz Więcek z PO.
- Podpisaliśmy porozumienie z PLK o zarezerwowaniu 4 mln zł. Teraz te pieniądze chcemy wykorzystać. W jakim świetle stawiamy organ wykonawczy, robiąc takie sztuki? - chciał wiedzieć Jarosław Ferenc z RdR.

Przeciw zmianom w budżecie głosowało 14 radnych, "za" było pięć osób, jedna się wstrzymała od głosu.
Sprawę ul. Miłej wykorzystał w swej kampanii wyborczej kandydat na posła z list PiS, Witold Witczak, który zwołał konferencję prasową, by skrytykować postawę opozycyjnych radnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto