Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do Bełchatowa niedługo po nowym dywaniku. Robota wre także w Żytnie

kn
fot. K. Nita
Dwie drogi wojewódzkie przebiegające przez powiat radomszczański zmieniają swój wizerunek. Kilka dni temu ruszyła rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 785 na odcinku Młynek - Żytno. Ku końcowi ma się remont drogi nr 484, na odcinku Łękawa - Kamieńsk. I tutaj już kilka uwag do wykonania mają mieszkańcy Szpinalowa.

Od połowy kwietnia tego roku kierowcy nie mogą bezpośrednio z Kamieńska przejechać do Bełchatowa tak jak zawsze to robili, czyli przez skrzyżowanie na DK 1.

Na odcinku drogi od miejscowości Szpinalów do Kamieńska została ona całkowicie zamknięta. - Trzeba się trochę pomęczyć jadąc do pracy małym objazdem, ale za to droga będzie lepsza - mówi mieszkaniec Kamieńska. - Codziennie dojeżdżam z Kamieńska do pracy do Bełchatowa i mogę przyznać, że dywanik na tej jezdni już był wysłużony. Szczególnie denerwujące i niebezpieczne były te kilkucentymetrowe koleiny.

Zakres inwestycji to całkowita przebudowa jezdni - została rozebrana, budowa nowej konstrukcji, rozbiórka istniejących obiektów inżynierskich i budowa nowych a także przebudowa skrzyżowań oraz budowa zatok autobusowych, chodników i ciągów pieszo-rowerowych.

-Czyli jest to kompleksowa rozbudowa na odcinku ponad 8 km. Całkowita wartość zadania to ponad 36 mln złotych. W tym momencie do wykonania mamy jeszcze warstwę ścieralną jezdni w okolicy mostu w Szpinalowie, umocnienie skarp... - tłumaczy Marcin Nowicki, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi. - Czekamy jeszcze na pozwolenie na użytkowanie nowych obiektów mostowych, po tym będziemy mogli puścić ruch, który w tym momencie jest jeszcze zamknięty. Planowane zakończenie prac to 30 listopada.

Droga zapowiada się dobrze. Jednak mieszkańcy mają już swoje uwagi. Według osoby zamieszkującej wieś Szpinalów, wykonawca zrobił zbyt strome zjazdy do działek. - Niektóre są tak wyniesione w górę, że to niebezpieczne przy wjeżdżaniu i wyjeżdżaniu. No i dla auta, strach o miskę olejową - komentuje zdenerwowany mieszkaniec Szpinalowa. - A do tego na przykład na moje pole nie ma zrobionego zjazdu, a zawsze tam był. Na sąsiednie tereny też nie ma, trzeba jechać od drugiej strony. A na przykład na drugim brzegu drogi zjazdy są co parę metrów i to niepotrzebnie.

W ZDW tłumaczy, że droga to cały czas teren budowy, bo jej zakończenie zaplanowane jest na 30 listopada, dużo więc się jeszcze na niej zmieni. Marcin Nowicki podkreśla też, że jezdnia jest o kilka centymetrów wyższa niż ta stara, więc dziwi go zarzut, że podjazdy są za wysokie. Rzecznik dróg wojewódzkich tłumaczy też, że na takiej kategorii dróg nie można co kilka metrów sytuować zjazdów na posesji. - Na pewno każdy właściciel działki ma do niej wjazd, jeśli nie wprost z drogi wojewódzkiej, to inną drogą - mówi Nowicki.

Do 30 października 2020 roku potrwa rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 785 na odcinku Młynek - Żytno. Zakres inwestycji obejmuje rozbudowę skrzyżowań, budowę chodników,rozbiórkę i budowę zjazdów, budowę zatok autobusowych, rozbiórkę i budowę przepustów, budowę przejść dla zwierząt, kanalizacji deszczowej i rowów otwartych. Długość odcinka modernizowanego odcinka to ponad 6 km. Wartość robót to 39,8 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto