Radomszczańscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia do którego doszło 25 lipca pod jednym z bloków przy ulicy Brzeźnickiej w Radomsku. Rano dyżurny otrzymał informację, że z drugiego piętra bloku mieszkalnego wypadło małe dziecko. Natychmiast w ten rejon zostali skierowani policjanci.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że czteroletni chłopiec najprawdopodobniej wykorzystał nieuwagę osób znajdujących się w mieszkaniu i wyskoczył z mieszkania. Dziecko zostało zabrane do szpitala w Bełchatowie i szczegółowo zbadane.
Na szczęście czterolatkowi nic się nie stało, nie ma żadnych złamań czy skaleczeń. Mimo to, pozostał na obserwacji.
- Podczas zdarzenia opiekę nad dzieckiem sprawowała jego 25 -letnia matka. Kobieta była zajęta szykowaniem się do pracy. Chłopiec miał pozostać pod opieką babci - informuje mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Obie kobiety były trzeźwe.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?