Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień otwartych drzwi dla kandydatów na rodziny zastępcze w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Radomsku. FILM

Jacek Drożdż
Jacek Drożdż
Wideo
od 16 lat
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Radomsku przygotowało Dzień otwartych drzwi dla kandydatów na rodziny zastępcze

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Radomsku zorganizował we wtorek, 30 maja, podobnie jak rok temu Dzień otwartych drzwi dla kandydatów na rodziny zastępcze.

- W powiecie radomszczańskim funkcjonuje 127 rodzin zastępczych, w których przebywa 207 dzieci. Ponadto 28 przebywa w naszych placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Poza powiatem radomszczańskim przebywa 87 dzieci, część w placówkach opiekuńczych, część w rodzinach zastępczych. Obecnie na rodziny zastępcze czeka 10 dzieci w pogotowiach rodzinnych – mówi Monika Malcher, dyrektor Powiatowego Centrum Pomagania Rodzinie w Radomsku.

Monika Malcher przyznaje, że zainteresowanie propozycją PCPR skierowaną do kandydatów na rodziny zastępcze jest większe niż rok temu.

- Jest to już trzecie takie spotkanie, skierowane również do rodzin zastępczych. Po to, żeby pokazać innym, że rodzicielstwo zastępcze jest w naszym powiecie, że są takie rodziny i są dzieci, które potrzebują pomocy. Jest jedna kandydatka, która przeszłą wstępną kwalifikację, parę osób chciało wiedzieć, co to jest piecza zastępcza, bo nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą, jakie są procedury – wyjaśnia Monika Malcher.

Procedury, by zostać rodziną zastępczą są żmudne i długotrwałe. Każde umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej odbywa się na podstawie orzeczenia sądu. Łatwiej jest w przypadku rodzin spokrewnionych. W przypadku osób obcych, trzeba złożyć wniosek, życiorys rodziny, konieczne jest przedstawienie opinii lekarza. Od osoby, która chce być rodziną zastępczą wymagane jest m.in. zaświadczenie o niekaralności, nie może na niej ciążyć obowiązek alimentacyjny… Drugi etap to m.in. rozmowy z psychologiem, potem dochodzi szkolenie, które trwa trzy miesiące i ostatecznie zaświadczenie kwalifikacyjne, które otwiera drogę do pełnienia funkcji rodziny zastępczej zawodowej lub niezawodowej bądź rodzinnego domu dziecka.

Droga jest długa, ale jak przekonuje Zofia Kałuża, będąca rodziną zastępczą od 2004 roku, warto.

- Troje naszych dzieci wyszło już z rodzinnego domu, usamodzielnili się. Dlatego postanowiliśmy z mężem, że zajmiemy się dziećmi, które potrzebują pomocy i opieki. Było ciężko, byli chłopcy, ale dawałam radę, bo mam podejście do dzieci. Wychodzą od nas, ale tęsknią, dzwonią… Teraz mam czteroletnie dziecko, które nie było nauczone miłości, przytulania. Ale powoli małymi krokami uczyło się i teraz trudno jej mniej opuścić – opowiada pani Zofia. - W tej chwili mam pod opiekę sześcioro dzieci. Zachęcam przyszłych kandydatów do rodziny zastępczej, by zdecydowali się na tak krok. Trzeba się poświęcić, ale jest komu.

W podobnym tonie wypowiada się Halina Półrola, która prowadzi rodzinę zastępczą.

- Powinniśmy pomagać dzieciom, bo na to zasługują. Zasługują nawet na odrobinę normalności, rodziny... Kiedy człowiek w to wejdzie, to cały swój czas poświęca wyłącznie dla tych dzieci. Obdaruje je miłością, dba o nie, kocha jak własne dzieci - potwierdza pani Halina.

- To jest czasami ciężka praca, ale później dzieci nam ją wynagradzają, mówią czasami miłe słowa. "Kocham cię" to jest dla nas najlepsza nagroda - mówi z kolei Monika Cyganek, prowadząca dom rodzinny.

Co jest najbardziej potrzebne osobom, które chciałyby zostać rodziną zastępczą? Cierpliwość, ale to oczywiste.

- Empatia, miłość i potrzeba niesienia pomocy dziecku. Myślę, że to jest taki punkt wyjścia dla wszystkich, którzy decydują się na taką formę pomocy dzieciom potrzebującym i pozostawionym bez opieki - podkreśla Monika Malcher.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto