Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Edukacja a biznes - rozmowa z Agnieszką Łukomską, dyrektor ZSDiOŚ w Radomsku

mk
Rozmowa z Agnieszką Łukomską, dyrektor ZSDiOŚ w Radomsku
Rozmowa z Agnieszką Łukomską, dyrektor ZSDiOŚ w Radomsku Małgorzata Kulka
Z Agnieszką Łukomską, dyrektor ZSDiOŚ w Radomsku, rozmawia Małgorzata Kulka.

„Drzewniak” odpowiada na oczekiwania lokalnego rynku pracy?
- Nasza szkoła oferuje aż 41 kierunków nauczania. Bardzo często uczniowie chcą się kształcić w danym zawodzie, jest to zawód poszukiwany, ale niekoniecznie pracodawca chce przyjąć ucznia na praktykę, bo uważa że ten stworzy mu konkurencję. Mamy zaprzyjaźnione bardzo dobrze prosperujące zakłady, z którymi nie ma takich problemów.

Dlaczego warto kształcić w zawodzie?
- Nie zawsze osoba, która ma skończone studia będzie wykonywała najprostsze prace. Potrzebny jest stolarz, który zrobi meble, potrzebna jest fryzjerka, która uczesze czy piekarz, który wyprodukuje to co jest nam potrzebne do życia. Osoby po studiach chcą zarządzać, mogą zakładać firmy, ale i tak będą potrzebować pracowników do prostych zadań.

Jak wychodzicie naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców?
- Stale współpracujemy z firmami i jesteśmy otwarci na zmiany. Organizujemy sesje dla stolarzy, logistyków czy związane tematycznie z ochroną środowiska. Rozmawiamy z pracodawcami i jeśli coś nam zasugerują, o ile pozwoli nam na to podstawa programowa, to takie zmiany wprowadzamy.

Jak wygląda ta współpraca z przedsiębiorcami?
- Organizujemy praktyki, bywa że zakłady finansują młodzieży kursy, tak jest w przypadku firmy JYSK. Firma dofinansowuje szkolenie, a w czasie wakacji czy ferii wykwalifikowani już uczniowie mogą podejmować pracę w takim zakładzie. Korzyści są obopólne.

Z jakimi jeszcze firmami współpracujecie?
- M. in. z zakładami stolarskimi pana Krysiaka, Gołąba, Wiewióry. Młodzież zawsze znajduje tam miejsce na praktykach, a ci którzy chcą pracować, i po szkole znajdą zatrudnienie.

Dużo absolwentów „drzewniaka” trafia na bezrobocie?
- Wśród naszych uczniów mało jest takich, którzy nie mają pracy. W powiecie jest co prawda duża grupa bezrobotnych stolarzy, ale z naszych informacji wynika, że to osoby, które kiedyś pracowały na Femegu, były zatrudnione jako stolarze, ale wykonywały jedną określoną operację i nie mają wymaganych dziś w zakładach kwalifikacji. Nasi uczniowie przechodzą przez każdy dział produkcji, więc są na wszystko przygotowani...

Czytaj dalej na następnej stronie...

Jakie zawody w Pani szkole są dziś najbardziej popularne?
Na poziomie technikum to technik logistyk, technik usług fryzjerskich, żywienia i usług gastronomicznych. Na poziomie zawodówki to stolarz, kucharz, fryzjer, cukiernik, mechanik pojazdów samochodowych.

W jaki sposób już udało się dostosować waszą ofertę edukacyjna do potrzeb przedsiębiorców?
Od niedawna prowadzimy kursy kwalifikacyjne. W zakładach stolarskich zatrudnione zostały osoby bez wykształcenia, my w porozumieniu z pracodawcami otworzyliśmy kurs, który pozwala na zdobycie zawodu stolarza w ciągu niespełna dwóch lat.

Młodzież przygotowujecie również do pracy za granicą?
Organizowaliśmy praktyki w Niemczech i Hiszpanii, chcieliśmy pokazać młodzieży, jak wygląda praca za granicą. Po powrocie uczniowie stwierdzali, że praca u nas niewiele różni się od tej na zachodzie. Nasze zakłady są nowocześnie wyposażone. Praktyki służą jednak dodatkowo poprawieniu umiejętności językowych.

Jak zachęcacie gimnazjalistów do uczenia się zawodu?

Chodzimy na spotkania z gimnazjalistami i ich rodzicami. Pokazujemy, że zdobycie zawodu nie zamyka drogi do dalszej edukacji. Kończąc zawodówkę uczeń ma konkretny zawód, jeśli chce się kształcić dalej, może skończyć liceum dla dorosłych i iść na studia. Nie każdego stać na to, żeby iść na studia dzienne, z zawodem łatwiej o pracę, by na studia zarobić.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto