Na wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi nie zakończy się tocząca się od kilku lat sprawa planowanego rozszerzenia działalności firmy Eko-Radomsko. Z wyroku WSA (z 22 sierpnia) wynika, że sześciokrotne zwiększenie ilości unieszkodliwianych odpadów nie jest możliwe, bo nie jest to zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego przyjętym przez radę miasta w 2008 roku. Spółka z wyrokiem się jednak nie zgadza.
Przedstawiciele Eko-Radomsko już po ubiegłorocznej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego informowali, że nie prowadzą żadnych prac przygotowawczych związanych z realizacją planowanej 7 lat wcześniej inwestycji. Decyzja SKO była dla spółki potwierdzeniem, że istnieją podstawy, by ubiegać się o odszkodowanie. I tym razem spółka zamierza bronić swoich racji.
- Aktualny wyrok jest nieprawomocny. Jesteśmy w trakcie przygotowywania skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego ponieważ w wieloletnim sporze, między naszą spółką FCC Eko-Radomsko a Urzędem Miasta Radomska, wszystkie poprzednie orzeczenia były dla nas korzystne - powiedziała nam Aldona Dydak, PR Manager w spółce A.S.A. Eko Polska.
Czytaj więcej w tygodniku "Co Nowego" w piątek z "Dziennikiem Łódzkim".
Zobacz także: WSA: Eko-Radomsko nie ma prawa rozbudowywać oczyszczalni [FILM]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?